Osoby, którym nie odpowiadają duże i ciężkie współczesne samochody BMW M, co jakiś czas mają okazję na powrót do lżejszej przeszłości. Na rynku pojawiło się bowiem nienagannie utrzymane BMW E30 M3 z mikroskopijnym przebiegiem.
Samochód z 1988 r. waży tylko 1240 kilogramów i od ponad 30 lat zachwyca swoją dynamiką. Ten konkretny egzemplarz jest sprzedawany na aukcji za pośrednictwem Bring a Trailer w amerykańskim stanie Missouri. Pojazd z 2,3-litrową rzędową czwórką o mocy 192 KM ma przejechane zaledwie 12 900 kilometrów. Dziś ze świecą szukać tak małych przebiegów w jakiejkolwiek E30.
Stan perfekcyjny
Nadwozie wykończone jest lakierem Zinnoberrot (cynobrowy/jasnoczerwony). Oprócz wszystkich seryjnych dodatków, możemy również zobaczyć tylny spojler i przedni splitter BMW M3 Sport Evolution. Inne elementy zewnętrzne obejmują 15-calowe obręcze kół ze stopów lekkich o splocie koszykowym i wentylowane tarcze na wszystkich czterech kołach.
To naprawdę dobrze utrzymany samochód i nie inaczej jest tam w środku. Znajdziemy tam tapicerkę z naturalnej brązowej skóry z dopasowanymi dywanami i panelami drzwi, czarną deskę rozdzielczą, fabryczne wytłaczane dywaniki BMW, a także niezbędne funkcje, takie jak klimatyzacja, elektryczne szyby i tempomat.
Jak drogo pójdzie?
To nie jest pierwszy dobrze utrzymany E30 M3, dlatego można się spodziewać, że auto pójdzie za naprawdę dobre pieniądze. Aktualnie najwyższa oferta wynosi 121 tys. dolarów, czyli licytacja (trwa do środy) zbliża się do granicy pół miliona złotych. Lekka tylnonapędówka o mocy prawie 200 KM i maksymalnym momencie obrotowym 230 Nm z pięciostopniowym manualem to ekscytująca machina czasu, która dobrze utrzymana będzie tylko zyskiwać na wartości.