Dramatycznie wyglądający wypadek nagrali kibice podczas Rajdu Safari, który po 19 latach wrócił do kalendarza WRC. Choć uwaga kibiców skupiona jest na rywalizacji czołówki, to sensacją pierwszej sobotniej pętli był potężny wypadek syna kenijskiego miliardera. Jego rajdowy samochód dachował kilkukrotnie przy ogromnej prędkości.
Co za potężne dachowanie!
Do wypadku doszło na trzecim odcinku specjalnym Kedong, który jest najdłuższym w harmonogramie imprezy (32,68 km). Załoga Volkswagena Polo GTI R5, Tejveer Rai i Gareth Dawe po skoku przez jedną z hop lądowała „na nosie”. Rozpędzone auto zaczęło dachować przez maskę. Ten groźnie wyglądający wypadek z różnych ujęć nagrali kibice, którzy na szczęście stali w bezpiecznych miejscach.
Kenijska załoga prawdopodobnie nie odniosła poważnych obrażeń, ale dla pewności została przetransportowana helikopterem na badania do szpitala w Nairobi. Kierowca, który przedwcześnie zakończył udział w imprezie to jeden z dwóch synów bogatego właściciela Kabras Sugar Company, kenijskiego potentata trzciny cukrowej. Jego drugi syn, Onkar Rai pilotowany przez Drew Sturrocka (także w VW Polo GTI R5) zajmuje sensacyjne 8. miejsce, najwyższe wśród aut R5/Rally 2.
Co się dzieje w Rajdzie Safari?
Wymagająca trasa Rajdu Safari zbiera swoje żniwo także wśród fabrycznych załóg WRC. Na trzecim oesie koła pourywali już m.in. Elfyn Evans i Scott Martin (Toyota Yaris WRC) oraz Dani Sordo i Borja Rozada (Hyundai i20 Coupe WRC). Liderzy punktacji Rajdowych Mistrzostw Świata i obrońcy tytułu Sebastien Ogier i Julien Ingrassia dotarli do serwisu z uszkodzonym lewym tylnym zawieszeniem. Po czterech wymagających odcinkach prowadzi belgijska załoga Thierry Neuville / Martijn Wydaeghe (Hyundai i20 Coupe WRC). Więcej o dotychczasowym przebiegu rywalizacji pisaliśmy tutaj.
W Rajdzie Safari biorą też udział Polacy. Na znakomite 10. miejsce w klasyfikacji generalnej awansowali Daniel Chwist i Kamil Heller. Kierowca Forda Fiesta Rally 2 jest wnukiem 91-letniego Sobiesława Zasady, który także pojawił się na starcie tego rajdu. Trzykrotny rajdowy mistrz Europy (1966, 1967, 1971) stając do rywalizacji pobił rekord WRC, ponieważ stał się oficjalnie najstarszym czynnym kierowcą w historii cyklu. Mistrz Zasada pilotowany przez Tomasza Borysławskiego w Fordzie Fiesta Rally 3 jadą „turystycznym tempem”.