WRC Motorsport&Beyond

Poleciał jak Małysz w Willingen! 28-letni cwaniaczek zaliczył srogie dachowanie przy ponad 100 km/h

Wypadek w Tiumieniu

stopklatka z nagrania

Najodważniejszym kaskaderom i reżyserom kina akcji nie śniło się to, co można zarejestrować na drogach w Rosji. Przekona was o tym zapewne załączony w artykule spektakularny wypadek.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 14 czerwca na obwodnicy miasta Tiumień. Całość nagrał świadek, jadący dwupasmówką, na której dopuszczalna prędkość wynosiła 90 km/godz. Autor filmu jechał lewym pasem, z którego za wszelką cenę chciał skorzystać zbyt prędki kierowca.

Pofrunął

Nieodpowiedzialny kierowca zdecydował się na bardzo ryzykowny manewr dynamicznej zmiany pasa między dwoma samochodami. Przy prędkości ponad 100 km/godz. stracił jednak panowanie nad swoją Kią i uderzył w betonową barierkę. Auto odbiło się w takim sposób, że urwało koło, skosiło latarnię i wykonało długi lot na dach.

Za kierownicą siedział 28-latek. On oraz 37-letni pasażer odnieśli niezagrażające życiu obrażenia. Warto zobaczyć ku przestrodze, aby przekonać się, jakie mogą być konsekwencje tak agresywnej jazdy. Warto dodać, że wypadek mógł skończyć się gorzej, gdyby nie było betonowej barierki.

wypadek w Tiumieniu