WRC Motorsport&Beyond

PILNE: Polska będzie zmuszona do zamknięcia granic. Nowe przepisy UE sprawią, że nigdzie ot tak sobie nie wyjdziesz

Nowe przepisy UE zmuszą Polskę do zamknięcia granic

fot. Straż Graniczna

Obecnie każdy kraj w Unii Europejskiej może ustanawiać dowolne restrykcje na granicach. Jednak wiele wskazuje na to, że wspólnota zdecyduje się na nowe przepisy, które wypracują spójne standardy w państwach członkowskich. Bardzo prawdopodobne jest zamknięcie granic Polski, niezależnie od tego, co sądzi o tym rząd.

Dlaczego chcą zamknąć granice?

Nieustająco wysoka liczba zarażeń COVID-19 w Europie wciąż niepokoi zwłaszcza Zachód. Dodatkowe obawy są związane z pojawianiem się nowych szczepów koronawirusa oraz opóźnieniami w dostawach szczepionki. Taki stan pandemii sprawia, że odpowiedzialni za sytuację w krajach politycy coraz bardziej zbliżają do twardego lockdownu. Żadna z gospodarek go nie chce, dlatego surowsze restrykcje są wdrażane bardzo powoli.

Ciągły brak kontroli nad rozwojem pandemii poruszył także Brukselę. Przewodniczący Rady Europejskiej, Charles Michel zakomunikował na Twitterze, że rozważane jest zablokowanie ruchu turystycznego w UE. Następca Donalda Tuska podkreślił, iż granice nie mogą całkowicie się zamknąć, dając do zrozumienia, że jedyną przepustką byłby obowiązki służbowe. Udokumentowane podróże biznesowe czy praca kierowców zawodowych pozostałaby bez większych zmian.

Nowe przepisy szansą na wakacje?

Blokada ruchu turystycznego mogłaby mocno uderzyć zwłaszcza w mozolnie odbudowującą się branżę lotniczą. Z drugiej strony spójne regulacje mogą pomóc w szybszej odbudowie turystyki, na co czeka wiele innych uzależnionych od niej branż. Gdy każdy kraj ma różnorodne podejście do kwarantanny, wymogów formalnych do przekroczenia granicy, ciężko jest cokolwiek organizować. Zwłaszcza, że wiele obostrzeń zmieniana jest bardzo dynamicznie.

fot. Straż Graniczna

Jak wiadomo, przedłużające się ograniczenia wywołują już bunt. Każdy pomysł przybliżający do twardego lockdownu budzi ogromne emocje. Jednak podczas pandemii to na politykach ciąży odpowiedzialność za życie obywateli. W razie poluzowania obostrzeń i drastycznego zwiększenia śmiertelności (np. od zmutowanych szczepów Sars-CoV-2) ludzie żądaliby głów rządzących. To nigdy nie są łatwe decyzje, ale zamknięcie granic dla turystyki może okazać się łatwiejsze teraz niż w okolicach lata. Nowe przepisy wciąż pozostają sprawą otwartą.