Kierowcy, którzy pozwalają sobie na drift w ruchu drogowym będą dostawać punkty za jazdę w poślizgu. W odróżnieniu od licencjonwanych zawodników z Driftingowych Mistrzostw Polski, będą to jednak punkty karne oraz odpowiednie kwoty mandatów. Już od 1 grudnia policja ma karać nie tylko za drift, ale i za nielegalne wyścigi.
Policjanci musieli być pomysłowi
Gdy określamy drift i nocne wyścigi mianem nielegalnych, w praktyce nie wynika to bezpośrednio z przepisów. Jazda w poślizgu kontrolowanym (niektórym tylko się takim wydaje) w ruchu drogowym stanowi zagrożenie. Jednak taryfikator do tej pory nie posiadał konkretnego wskazania jak penalizować drift. Mundurowi musieli takie zachowania podciągać pod inne rodzaje przewinień.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku zlotów z nieoficjalnymi wyścigami, bo karanie za uczestnictwo w nich było dość karkołomne. Przekroczenie dozwolonej prędkości musiałoby zostać udokumentowane pomiarem, dlatego policji pozostawała kontrola stanu technicznego aut. Tutaj zazwyczaj funkcjonariusze mieli żniwa, bo amatorski tuning rzadko kiedy był robiony legalnie lub zgodnie ze sztuką.
Ile punktów karnych za drift i nielegalne wyścigi?
Jednak od 1 grudnia 2021 r. ma wejść w życie głośna nowelizacja, która ma m.in. znacząco zwiększyć wysokość mandatów. Teraz okazuje się, że pojawią się nowości w taryfikatorze. Będą nimi m.in. drift i nielegalne wyścigi. Ile punktów karnych dostaniemy za takie wybryki? Na razie nie ujawniono także kwot, jakie będą konieczne do zapłaty mandatu. Wiadomo jednak, że rząd chce odstraszyć kierowców od niebezpiecznej jazdy, a jeszcze bardziej od recydywy.
„Zapewniam państwa, że policjanci, jak tylko te narzędzia do rąk dostaną, będą z nich korzystać” – zapowiedział Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk. Obecnie trwają jeszcze prace nad nowelizacją, która jesienią trafi do Sejmu i Senatu. Dla wielu młodych osób zapowiadane zmiany są nieco przerażające, bo argumentują, że w praktyce nie mają gdzie trenować. Jednak w Polsce coraz częściej można się pobawić za kierownicą legalnie na torach doskonalenia techniki jazdy.