WRC Motorsport&Beyond

Odrzutowiec przerobiony na bajerancką limuzynę z 8-litrowym V8 to może być twój nowy magnes na dziewczyny

odrzutowiec przerobiony na limuzynę

Jeśli myślicie o wyprawieniu naprawdę odlotowej imprezy, to powinniście zwrócić uwagę na zbliżającą się amerykańską aukcję. Będzie można tam kupić odrzutowiec przerobiony na balangową limuzynę!

Samolot wykorzystany do tego projektu kiedyś naprawdę latał w przestworzach, ale mężczyzna o imieniu Dan Harris wpadł na szalony pomysł przerobienia go na wóz do imprezowego szaleństwa. Ukończenie przedsięwzięcia zajęło 2 lata.

W środku jest wszystko czego trzeba do udanej balangi. Wygodne kanapy, podświetlenie LED i zdrowo dudniący system audio. Jest także 42-calowy telewizor oraz barek dostępny dla maksymalnie 18 pasażerów. Kierowca znajduje się blisko środka kabiny i jest wspomagany obrazem z czterech kamer zewnętrznych.

Czy ta limuzyna ma silnik odrzutowy?

Oczywiście limuzyna na kołach z silnikiem odrzutowym byłaby czymś absurdalnym, ale do napędu także trzeba było wykorzystać coś naprawdę mocnego. To odlotowe „party limo” waży w końcu prawie 5,5 tony i co ciekawe, przy tej masie może rozpędzić się do 160 km/godz.

Autor projektu zdecydował się na 8,1-litrowy silnik V8 o mocy 400 KM, który niegdyś napędzał pick-upa Chevroleta Vortec. Limuzyna osadzona jest na 28-calowych obręczach. Ze względu na to, że jest to jednak pojazd krótkodystansowy w zestawie posiada ponad 13-metrową lawetę. Jest także koń pociągowy w postaci 5-letniego Chervroleta 2500 HD.

Pojazd będzie wystawiony w dniach 23-28 czerwca przez Mecum Auctions w Indianapolis. Nie podano nawet szacunkowej ceny wywoławczej za tę niepodrabialną limuzynę i trzeba przyznać, że bardzo ciężko wycenić tak szalony projekt.