Nieustająco wysoki poziom cen paliw mocno nadszarpuje stan naszych portfeli. Jednak kierowcy w Polsce coraz częściej stosują prosty trik, który obniża wydatki na lata. Na Diesel, benzynę i LPG można wydawać dużo mniej, jeśli wyposażymy się w dowolny produkt TUTAJ.
Co to za trik?
Choć opony w samochodzie wydają nam się takie same od wielu lat, to tak naprawdę w nich też pojawiają się nowe technologie. Najnowsze osiągnięcia inżynierów Michelin pozwalają dziś na uzyskanie niezwykle niskiego oporu toczenia przy jednoczesnym wysokim poziomie bezpieczeństwa. To sprawia, że tak skonstruowane ogumienie pozwala na zdecydowanie niższe spalanie. Działa to w każdym aucie, niezależnie od tego, czy jest napędzane na Diesel, benzynę lub LPG. Ten trik w skali roku generuje bardzo duże oszczędności.
Ktoś może pomyśleć, że takie parametry są może tylko przez chwilę, gdy opony są nowe. Nic bardziej mylnego, bo Michelin stosuje w swoich oponach letnich innowacyjną technologię Evergrip. Dzięki niej ogumienie jest w stanie bezpiecznie hamować na deszczu nawet po kilku latach, gdy bieżnik ma 1,6 mm. To efekt zastosowania wielu warstw, które wraz ze zużyciem opony odsłaniają się na wierzchniej części bieżnika. Czasem może to być rozszerzony kanalik, czasem nowy lamel. Wszystko po to, aby nawet z płytkimi nacięciami opona zapewniała duże bezpieczeństwo.
W jakich oponach takie technologie?
Te innowacyjne rozwiązania zawarto już w dosyć podstawowym modelu opony letniej Michelin Primacy 4. Znakomicie zoptymalizowany opór toczenia nie przeszkodził jej w wygraniu wielu testów hamowania na mokrej nawierzchni. Jeżeli jednak nasze auto ma względnie dużo mocy, korzystniejsze może być wybranie Michelin Pilot Sport 4S. To ogumienie umożliwia oszczędną jazdę na co dzień, ale co ciekawe także dużą przyczepność podczas okazjonalnych jazd na torze. Istnieje także odmiana Michelin Pilot Sport 4 SUV, dostosowana do dużych przeciążeń generowanych przez crossovery.
W ostatnim czasie pogoda bywa bardzo nieprzewidywalna, dlatego coraz częściej do łask wracają opony całoroczne. To zupełnie coś innego niż wiele lat temu, gdy taki rodzaj ogumienia był wręcz odradzany. Dotyczy to zwłaszcza modelu Michelin Crossclimate+, która potrafi zapewnić bezpieczeństwo na suchym asfalcie, ale i śniegu. Uniwersalność jest bardzo ważną cechą dla tych, którzy auto wykorzystują do pracy, dlatego np. dla aut dostawczych stworzono specjalną odmianę Michelin Agilis Crossclimate.
Tankuj nie za swoje
Teraz dodatkowo można dodatkowo skorzystać z niezwykłej promocji. Jeżeli zakupimy opony letnie Michelin TUTAJ, otrzymamy kartę na paliwo. Można nią zatankować Diesel, benzynę i LPG na dowolnej stacji. W przypadku zakupu opon 18-calowych lub większych do dyspozycji będzie 120 zł. Jeżeli zdecydujemy się na 16-tki lub 17-tki do wykorzystania otrzymamy o połowę mniej. Jest to jednak dodatkowy czynnik, który może zredukować budżet na paliwo w tych trudnych czasach.
