Czy stacja paliw to dziś trafne określenie? Szczerze powiedziawszy w obecnych realiach jest to zbyt duże uproszczenie. Stacje paliw stały się wielofunkcyjnymi obiektami, które oferują nie tylko paliwo i akcesoria samochodowe, ale dużo szerszy wachlarz produktów i usług, które ułatwiają nam codziennie życie. Coraz częściej pojawiamy się tam przecież, żeby załatwić inne sprawy niż samo tankowanie benzyny, diesla czy gazu, np. by odebrać przesyłkę albo zjeść.
Zaraz po paliwie najczęściej kupujemy na stacjach kawę. Ale to nie wszystko. Jakość oferty gastronomicznej na stacjach paliw jest coraz lepsza, dlatego w podróży doceniamy także możliwość zjedzenia ciepłej przekąski. Mamy do wyboru hot-dogi, tortille, zapiekanki, burgery, panini i wiele innych. Na stacjach Shell można płacić za zakupy punktami z programu lojalnościowego Shell ClubSmart. Wystarczy zainstalować aplikację, zarejestrować się w programie, a potem zbierać punkty za zakup paliwa i innych artykułów ze stacji.
Na stacji wcale nie szukamy tylko diesla i benzyny
Stacje paliw już od jakiegoś czasu oferują dużo więcej niż szybkie przekąski. Trzeba przy tym przyznać, że nawet hot-dogi są już robione z lepszych czytaj zdrowszych składników. Nie brakuje jednak przysmaków dla bardziej wymagających, np. dla osób, które chcą ograniczyć spożycie mięsa. Przykładowo na stacjach Shell można zamówić apetyczną focaccię z czterema serami i suszonymi pomidorami!
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
W ciekawej ofercie deli by Shell można też znaleźć bagietki z hummusem, ale też z szynką i serem, jajkiem i stripsami. Do tego zapiekanki wypełnione pieczarkami i serem oraz bekonem i serem wędzonym typu góralskiego. No i coś lepszego niż hot dogi, czyli… long dogi! W ich składzie znajdziemy czerwoną kapustę i sos miodowo-musztardowy lub ze świeżymi warzywami. Jest tego więcej, a trzeba też wspomnieć o pysznej kawie czy świeżo wyciskanych sokach.
Sposób na jakość!
Tak, na Shell można poczuć najwyższą jakość najlepszych paliw premium w cenie paliwa podstawowego! We wtorki płacimy za Shell V-Power 95 – tyle, co za Shell FuelSave 95. W czwartki natomiast mniej zapłacimy za Shell V-Power Diesel. Czy to nie jest super? Poza tym w ramach akcji „Moc okazji we wtorki i czwartki” klienci stacji Shell mogą otrzymać 50% rabatu na najwyższy program myjni, nawet do 40% rabatu na produkty Philips, a także kupić zimowy płyn do spryskiwaczy 2 l za 14,99 zł.
Jak widać, na półkach stacji Shell można znaleźć coś więcej niż podstawowe produkty dla zmotoryzowanych, bowiem same stacje stały się czymś więcej. Dziś to wielofunkcyjne obiekty, na których zrobimy drobne zakupy i odpoczniemy przy kawie i przekąsce przed dalszą podróżą. Stacje Shell to jednocześnie punkty odbioru paczek, salony prasowe, myjnie samochodowe. Sporo tego jak na stację paliw.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!