WRC Motorsport&Beyond

Młody kierowca o IQ zapałki zrobił coś tak absurdalnego, że ciężko to będzie przebić. Co ten Brajanusz tam widział?

Brajanusz zaliczył absurdalny wypadek

Wyjątkowo absurdalny wypadek zarejestrowano na jednym ze skrzyżowań w Rosji. Doszło tam do roztrzaskania auta przez młodego kierowcę, który pokazał, co grozi, gdy nie skupimy się na drodze. To co widać na filmie jest wręcz nieprawdopodobne.

Brajanusz myślał, że ogarnia

Nagranie zarejestrowano na skrzyżowaniu w Biełgorodzie i szybko rozprzestrzeniło się po Internecie. Nic dziwnego, tak głupiego wypadku samochodowego dawno nie widziano. Film z kamery monitoringu przedstawia ujęcie na zbieg ulic Generała Apanasenki i Szorsa. W pewnym momencie kierowca czerwonego samochodu wyraźnie zagapił się, ale nie zmotywowało go to do większego skupienia.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Wydawało się, że auto zwyczajnie skręci w lewo, ale okazało się to trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Wszystko przez to, że kierujący Brajanusz tak bardzo skupił się na telefonie, że nie do końca wcelował w drogę. Czerwony samochód nagle wjechał wprost w ogromny słup sygnalizacji świetlnej, co przyniosło ogromne zniszczenia. Po tym dziwnym dzwonie ta bryka nadaje się już tylko na złom.

Złudna podzielność uwagi

Tak poważne uszkodzenie auta wydaje się efektem nie tylko rozkojarzenia telefonem. Brajanusz nie popisał się także inteligencją, ponieważ trzeba już mieć coś naprawdę z głową, żeby po „zamuleniu” na światłach, dalej gapić się w smartfona. Nie mniej jednak ten film powinien być przestrogą dla wszystkich młodych kierowców, którym ciężko oderwać się od telefonu. Choć wielu osobom wydaje się, że mają podzielność uwagi, to należy mieć świadomość, że tylko 100-procentowe skupienie pozwala w porę zareagować na różne sytuacje drogowe.