WRC Motorsport&Beyond

A co się będzie użerał! Facet troszkę się wnerwił, gdy nie odpaliło mu auto, więc od razu je spalił

Auto mu nie odpaliło, więc je spalił

Niektóre pojazdy wymagają od swoich właścicieli sporo cierpliwości. Tej zdecydowanie zabrakło pewnemu Rosjaninowi, którego niepowodzenie przy uruchomieniu auta wymknęło się spod kontroli. Facet postanowił więcej nie użerać się z pojazdem i natychmiast je spalić.

Tego było już za wiele

Do tego niecodziennego wydarzenia doszło w rosyjskim mieście Sterlitamak. Przy ul. Maszynostroitielej mężczyzna próbował ruszyć swoją Ładą Samarą. Niestety najwyraźniej coś się zepsuło i to mocno wpieniło właściciela pojazdu. Wyraźnie sfrustrowany facet zaczął rozbijać szyby i demolować swój samochód, ale to był dopiero początek rozprawienia się z nim.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Jeden ze świadków zdarzenia zaczął w końcu nagrywać typa, który unicestwia Ładę Samarę. Zatrzymującym się w pobliżu kierowcom tłumaczył, że to jego auto i już nie ma sił do jego awarii. W pewnym momencie demolka Łady przybrała na sile, czego zwieńczeniem było podpalenie maszyny. W taki oto sposób facet wyładował się na swojej padniętej Samarze, która po tym incydencie doszczętnie spłonęła.

Ten facet miał nie po kolei w głowie

Co popycha ludzi do takich zachowań? Z pewnością zarejestrowana akcja jest kumulacją wielu problemów mężczyzny. Ponieważ rzecz dzieje się w Rosji, to nie można wykluczyć, że właściciel był trzeźwy. Mogła to być jednak też impulsywna reakcja po serii wielu życiowych niepowodzeń. Wówczas wystarczy mała iskra (lub jej brak podczas zapłonu), aby człowiek wpadł w totalną furię. Nie warto jednak naśladować Rosjanina, ponieważ celowe podpalenie własnego auta stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla aut stojących w pobliżu.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN