Totalny brak wyobraźni, albo mówiąc prościej głupota… Nie umiemy tego inaczej nazwać, bo ciężko nam zrozumieć, co musiało skłonić kierowcę tego samochodu, by spróbować przejechać przez tak rwącą rzekę?
Brak słów…
Nie jesteśmy w stanie tego pojąć ani znaleźć żadnego usprawiedliwienia dla tego kierowcy. Czy widząc jadący przed nim autobus pomyślał sobie, że jemu też się uda? Naprawdę nie wiemy, co skłoniło go do zaryzykowania swojego zdrowia, a nawet życia.
W Polsce ciężko o takie przeprawy, ale już nie raz na świecie widzieliśmy, jak opłakane mogą być skutki takich przejazdów.