Nagrania wczorajszego wybuchu w Libanie obiegły cały świat. Potężna eksplozja, została nagrana nie tylko przez kamery miejskiego monitoringu i telefony komórkowe mieszkańców Bejrutu, ale też przez wideorejestratory samochodowe.
Przyczyną odpady chemiczne
Do eksplozji doszło we wtorek późnym popołudniem. Eksplozja składowanych w porcie – 2750 ton niebezpiecznych chemikaliów niemal zmiotła z powierzchni ziemi część miasta. Oddział Czerwonego Krzyża poinformował, że w jej wyniku zginęło co najmniej sto osób, a co najmniej 4 tysiące zostało rannych.
Wybuch był tak silny, że spowodował ogromne zniszczenia w portowej części miasta i odczuwalny był nawet na oddalonym od Bejrutu o 240 km Cyprze. Nie chcielibyśmy być w skórze tego (ani żadnego innego) kierowcy, który był w pobliżu eksplozji.