WRC Motorsport&Beyond

Tesla przysłała mu fakturę za wymianę akumulatorów. To mógł być najgorszy dzień jego życia

Tesla Model 3

Z bateriami w samochodach elektrycznych jest tak samo jak z tymi, które są instalowane w smartfonach. Jeśli chcemy więc aby wszystko działało optymalnie, to należy raz na jakiś czas poddać je regeneracji lub wymienić na nowe. Zatem jeżeli myślicie o zakupie w najbliższej przyszłości „elektryka” i tym samym zastanawialiście się kiedyś jakie są koszta wymiany ogniw np. w autach marki Tesla, to lepiej usiądźcie.

Stany Zjednoczone jakich nie znasz. 6 zdumiewających ciekawostek cz.2

Faktura, która zwala z nóg

Oczywisty jest fakt, że na cenę samochodów elektrycznych największy wpływ mają akumulatory. Jednak niewiele osób wie, ile na prawdę kosztuje ich wyprodukowanie. Wszystko dlatego, że rozwój napędów alternatywnych szczególnie przyspieszył w ciągu zaledwie kilku ostatnich lat. A jeśli dodamy do tego, że producenci ogniw udzielają na nie nawet ośmioletniej gwarancji, to jasne jest, że większość właścicieli „elektryków” nie musiała jeszcze wymieniać ich na nowe. A jeśli tak, to z pewnością nie płacili za to z własnej kieszeni. Jak się jednak okazuje, jeśli już dojdzie do sytuacji w której za wymianę będziemy musieli wyłożyć swoje pieniądze, to robi się bardzo nieprzyjemnie.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Serwis Current Automotive opisał na swojej stronie przypadek pewnego mężczyzny, który postanowił wymienić akumulatory w swoim Modelu 3. Faktura którą wystawiła mu Tesla niejednego doprowadziłaby do zawału serca. Właściciel „trójki” wybrał samochód w wersji o rozszerzonym zasięgu, czyli z akumulatorami o pojemności 75 kWh.

Jak się okazało, wymiana ogniw kosztowała 16 555 USD, czyli w przeliczeniu ponad 64 500 zł. Oczywiście w tej cenie był demontaż baterii, który w ASO trwa około 13 godzin, odpowiednie jej zabezpieczenie i zapakowania, a następnie odesłanie do producenta, oraz montaż nowego komponentu.

Serwis Current Automotive podkreśla jednak, że możliwa jest również regeneracja – wtedy proces odbywa się tak samo, jednak producent wymienia tylko uszkodzone ogniwa, a ponieważ są one od siebie niezależne, bateria po regeneracji jest praktycznie jak nowa. W tym drugim przypadku cena to 13 500 USD czyli prawie 53 tys. zł. Jak już pewnie większość z Was to sobie policzyła – za te pieniądze można kupić rocznego Volkswagena Golfa lub nowiutkie Polo rocznik 2021.

 

źródło: Current Automotive
fot: Tesla