Nie od dziś wiadomo, że dobre poczucie humoru to ważny element każdego związku. W tym jednak przypadku właściciel BMW X4 chyba odrobinę przesadził i strollował swoją żonę zbyt mocno. Piękna blondynka omal nie wyszła z siebie, ale od początku.
Dopasowanie partnera do nas samych to jedna z najważniejszych rzeczy, które możemy w życiu zrobić. Wiele osób często bowiem nie docenia potencjału wspólnego humoru w relacji. A przecież umiejętność śmiania się z tych samych rzeczy albo z samego siebie to coś, co zespala związek najmocniej.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Jest jednak spora różnica między strojeniem sobie z kogoś niewinnych żartów, a strollowaniem – czyli znalezieniem „ofiary” i celowym wytrąceniu jej z równowagi. W tym przypadku piękną blondynkę do szału doprowadził… mechanizm automatycznego otwierania/zamykania klapy bagażnika w BMW X4. Mąż miał niezły z dziećmi mieli niezły ubaw, ale jej do śmiechu raczej nie było.
