Pięć osób zginęło w katastrofie balonu w Albuquerque w Stanach Zjednoczonych. Niestety w tym przypadku był to wypadek spowodowany przez człowieka.
Do tragedii doszło w sobotę, 26 czerwca około godziny 7 czasu lokalnego, w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk. Kilka dni temu nagranie z tego zdarzenia trafiło do sieci. Operator balonu na gorące powietrze w trakcie wznoszenia najprawdopodobniej zbyt późno zauważył linię energetyczną, a więc na jakiekolwiek manewrowanie nie było już więc czasu.
NAJGORĘTSZA POLSKA PREMIERA ROKU 2021! SPRAWDŹ JUŻ DZISIAJ
Balon najpierw zahaczył o sieć wysokiego napięcia, wzbił się jeszcze w górę, a następnie spadł na środek skrzyżowania i stanął w ogniu. Niestety, w wyniku tego zdarzenia cztery osoby zginęły na miejscu (dwóch mężczyzn, w tym pilot, oraz dwie kobiety), natomiast piąta zmarła niedługo po przewiezieniu do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń.
USA, ALBUQUERQUE : FATAL BALLOON CRASH
A hot air balloon hit a power line in #Albuquerque.
4 people are dead, 1 injured in critical condition.
-CyberViper#Albuquerque #NewMexico #Flash #Video pic.twitter.com/TBRQkeR1DF— loveworld (@LoveWorld_Peopl) June 26, 2021