Koronawirus na całym świecie cały czas przybiera na sile i skutecznie utrudnia codzienne życie – w tym również kierowców. Teraz pojawił się kolejny przepis, za którego złamanie może grozić mandat w wysokości 100 000 zł. I niestety – to nie jest żart.
Drakoński mandat za złamanie jednego przepisu
W świetle nowych przepisów wystosowanych przez niemiecki rząd, Polacy przekraczający granice naszych zachodnich sąsiadów zmuszeni są do odbycia 14-dniowej kwarantanny.
Druga fala pandemii, z którą właśnie przychodzi nam się mierzyć, dziesiątkuje wszystkie kraje europejskie – bez wyjątku. To drastyczne rozwiązanie, ale w tych okolicznościach wydaje się więc posunięciem jak najbardziej właściwym.
Jeśli zatem Polacy wybierający się w najbliższym czasie do Niemiec chcą uniknąć 2-tygodniowej izolacji, będą musieli okazać dokument potwierdzający, że w ciągu maksymalnie 48 ostatnich godzin, przeszły test na obecność COVID-19, a jego wynik był negatywny.
Złamanie tego zapisu może być mocno odczuwalne dla naszego budżetu. Niemcy przewidzieli bowiem za jego nieprzestrzeganie mandat w wysokości aż 25 000 Euro – czyli w przeliczeniu około 100 000 zł. Portal autokult.pl przypomina jednak, że zwolnione z tego przepisu są tylko te osoby, które podróżują tranzytem.
źródło: auotkult.pl