Bezmyślność i chamstwo niektórych ludzi chyba nigdy nie przestaną nas zaskakiwać. To nagranie jest najlepszym przykładem na to, że burakiem roku można zostać na własne życzenie – nawet na samym jego początku.
To się w głowie nie mieści
W lipcu ubiegłego roku ministerstwo środowiska zapowiedziało zaostrzenie kar za wyrzucanie śmieci do lasu. Jak podaje portal lasy.gov.pl – lasy Państwowe każdego roku na sprzątanie terenów leśnych wydają ok. 20 mln zł. Z leśnych ostępów wywożonych jest ok. 115 tys. m3 odpadów. To, jak wielokrotnie podkreślali leśnicy, ponad 1000 wagonów kolejowych wypełnionych po brzegi śmieciami. Jednak jak się okazuje podwyższenie kar nie odstrasza niektórych osób przed uskutecznianiem tego procederu.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Sytuacja którą za chwilę zobaczycie nie mieści się w głowie. Kierowca Alfy Romeo 156 w pewnym momencie zatrzymał się (przy świadkach!!!) na poboczu, z bagażnika wyciągnął worek ze śmieciami i… bez zająknięcia wyrzucił go do lasu. Niestety – mężczyźnie grozi „tylko” mandat w wysokości 500 zł. Naszym zdaniem grzywny za tego typu występki powinny być co najmniej kilkunastokrotnie wyższe.