Sesja kwalifikacyjna na torze Suzuka była nieprawdopodobnie pasjonująca. Już dawno nie zobaczyliśmy takiej walki o najlepsze pola startowe. Zwyciężył Nico Rosberg, pokonując Lewisa Hamiltona zaledwie o 0,013 sekundy.
Pogoda ponownie spłatała figla synoptykom. Zapowiadano opady deszczu na Suzuce w porze kwalifikacji, ale nic takiego nie miało miejsca. Już pierwszy segment pokazał, że dominacja Mercedesa na tym obiekcie nie jest duża i może być ciekawie, bowiem najlepsze czasy osiągnął duet Ferrari – Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen. Z Q1 odpadli tradycyjnie Pascal Wehrlein, Esteban Ocon, Marcus Ericsson i Felipe Nasr, ale dwa następne nazwiska były niespodzianką. Kevin Magnussen był wolniejszy od swojego partnera z Renault, Jolyona Palmera, a ostatnim pechowcem był Jenson Button. To bardzo zła informacja dla McLarena, który ma tu wielu fanów ze względu na to, że jeździ z silnikami Hondy.
W drugiej części wszystko wróciło do normy. Najlepszy czas osiągnął Nico Rosberg ze sporą przewagą nad Hamiltonem, Vettelem, Raikkonenem, Verstappenem i Ricciardo. Zespół Williamsa długo nie wyjeżdżał na tor, chcąc zaoszczędzić opony i musiał zapłacić za to słoną cenę. Felipe Massa i Valtteri Bottas nie dostali się do Q3 w przeciwieństwie do Sergio Pereza i Nico Hulkenberga z ekipy Force India, która jest ich rywalem w klasyfikacji zespołowej. Oprócz Brazylijczyka i Fina, w trzecim segmencie kwalifikacji nie wystąpili również Danił Kwiat, Carlos Sainz, Fernando Alonso i Jolyon Palmer.
Z całą pewnością skład Q3 mógł zaskakiwać. Po raz pierwszy aż dwóch kierowców Haasa znalazło się w tej części sesji kwalifikacyjnej. Pierwsi na torze pojawili się kierowcy Red Bulla i po chwili na prowadzeniu znalazł się Verstappen 0,011 sekund przed Ricciardo. Po dosłownie minucie jego czas o 0,1 sekundy pobił Rosberg, a o 0,3 Hamilton. W drugiej turze przejazdów Nico błysnął świetnym rezultatem 1:30,647 i zdobył pole position. Lewis również poprawił się, ale był wolniejszy 0,013 sekundy od Niemca. Dalsze miejsca zajęli Raikkonen, Vettel, Verstappen, Ricciardo, Perez, Grosjean, Hulkenberg i Gutierrez. Różnice były bardzo małe, a o tym może świadczyć fakt, że pierwsza szóstka zmieściła się w 0,6 sekundy.
Wyścig o Grand Prix Japonii na torze Suzuka odbędzie się jutro o godzinie 7 polskiego czasu.