WRC Motorsport&Beyond

Miliard petrodolarów dla rywala Tesli – Lucid

Arabia Saudyjska może nie być zainteresowana prywatyzacją Tesli, ale kraj z Bliskiego Wschodu za pośrednictwem PIF (Publiczny Fundusz Inwestycyjny) jest gotowy do inwestycji w Lucid Motors – potencjalnego rywala marki na rynku aut elektrycznych.

Zlokalizowana w Dolinie Krzemowej, firma Lucid potwierdziła ostatnio, że Saudyjczycy zainwestują w ich markę 1 miliard dolarów, co ma stanowić większościowy pakiet udziałów. Porozumienie, które musi jeszcze zostać zatwierdzone przez odpowiednie organy regulujące prawo, ma zakładać w początkowej fazie zastrzyk w wysokości 500 milionów dolarów. Kolejne transze byłyby uzależnione od osiągnięć w produkcji samochodów.

Porażka Tesli?

Te wieści dochodzą po ponad miesiącu, gdy prezes Tesli, Elon Musk ujawnił, że Saudyjczycy kupili 5% akcji Tesli i zastanawiają się nad jej pełną prywatyzacją. Do tego nadal jednak nie doszło, a sam Musk przyznał pod koniec sierpnia, że amerykańska Tesla pozostanie firmą publiczną.

Saudyjska inwestycja pozwoli marce Lucid na finalizację swojego pierwszego modelu Air. Pojazdy mają być produkowane w fabryce w Casa Grande w stanie Arizona. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Lucid ma nadzieję uruchomić produkcję wydajnego sedana w 2020 r.

Lucid Air został pokazany jeszcze w 2016 r. Bazowa wersja ma oferować moc równą 400 KM przy zasięgu 385 kilometrów. Najbogatsza odmiana ma podobno osiągać moc 1000 KM i oferować możliwość przejechania 640 km na jednym ładowaniu.

Elektryfikacja królestwa ropy?

Niektórych może dziwić, dlaczego jeden z największych producentów ropy naftowej na świecie przeprowadza tak dużą inwestycją w branżę elektromobilności. W wynika to z krajowego programu Vision 2030, który ma pomóc Arabii Saudyjskiej uniezależnić się od samej ropy oraz zwiększyć swoje dochody. Te zostały nieco zachwiane przez dość kosztowną wojnę z sąsiednim Jemenem.

Dodatkowo nie udało się przeprowadzić pierwszej oferty publicznej państwowego koncernu Saudi Aramco, który miał wejść na giełdę w drugiej połowie tego roku. W tym przypadku zarzucono brak transparentności w firmie kontrolowanej przez władze królestwa.