WRC Motorsport&Beyond

Michelin zostaje w WRC

Tuż przed startem Rajdu Hiszpanii, Michelin ogłosił przedłużenie współpracy z Rajdowymi Mistrzostwami Świata. Francuski producent opon podpisał umowę, według której będzie dostarczał ogumienie zespołom fabrycznym do końca sezonu 2019.

Informacja o nowym kontrakcie między Michelinem a Promotorem WRC nieprzypadkowo została ogłoszona właśnie w Katalonii. Wszystko wskazuje na to, że w ten weekend po raz 300. załoga jadąca na tych oponach zwycięży w rundzie mistrzostw świata. Ponadto w tym sezonie po raz 50. zawodnicy i zespół rywalizujący na tym ogumieniu sięgną po mistrzowskie tytuły. Francuzi dostarczają gumy od rozpoczęcia cyklu w 1973 roku i w tym czasie, tylko na pięć sezonów zostało to zawieszone. Było to w latach 2006-2010, kiedy współpracę z WRC nawiązała amerykańska firma Goodrich, a potem Pirelli.

– Jesteśmy zaszczyceni, że możemy tak ściśle współpracować z ekipami fabrycznymi, a one obdarzają nas zaufaniem, które pomaga stworzyć jak najlepsze opony. Nasza lojalność wobec tego sportu bierze się również z bliskich związków rajdów z życiem codziennym, bowiem zawodnicy WRC rywalizują na drogach, które używane są przez zwykłych kierowców. Stworzenie potężniejszych aut, które zadebiutują w 2017 roku sprawia, że wyprodukowanie odpowiedniego dla nich ogumienia jest sporym wyzwaniem. Będą musiały one być nie tylko szybkie, ale też bardzo bezpiecznie i wszechstronne – powiedział dyrektor Michelin Motorsport, Pascal Couasnon.

– Jestem zachwycony z tego powodu, że Michelin przedłuża swoje zaangażowanie w Rajdowe Mistrzostwa Świata o kolejne trzy lata. Michelin wygrywał rajdy ponad 40 lat temu i dziś nadal jest na szczycie – stwierdził Oliver Ciesla, dyrektor promotora WRC.