Czerwcowy długi weekend, stał się okazją do rodzinnych wyjazdów. Polscy kierowcy nareszcie mogli ruszyć w Polskę na długo oczekiwany wypoczynek. Jedni wybrali nadmorskie klimaty, a drudzy tłumnie ruszyli zwiedzać polskie góry. Jak nie trudno się domyślić, nie brakowało osobliwych sytuacji. Znani z zamiłowania do kombinowania i cwaniakowania na drodze polscy kierowcy i tym razem nie zawiedli.
Kierowcy walczyli o tytuł mistrza parkingu, niestety nie wiemy który finalnie zaparkował
Kiedy rusza w Polsce po długiej przerwie sezon na letni wypoczynek, nie trudno o zatargi pomiędzy kierowcami. Wiadomo też, że jeśli chodzi o parkingi na najbardziej obleganych szlakach, kierowcy mają problem. Zwykle chętnych na zwiedzanie jest więcej niż miejsc w których mogą zostawić swój samochód.
Przy wejściu na szlaki turystyczne w Tatrach wcale nie jest lepiej, a jak wiadomo tam do największych atrakcji trzeba dojść pieszo. Wprawni w zdobywaniu miejsc pod marketem nie mieli problemu, inni próbowali używać innych argumentów. Taką scenę nagrali turyści i postanowili podzielić się nią z regionalnymi mediami. Film na kanale YouTube udostępnił Tygodnik Podhalański.
Nie popieramy użycia siły jako środka, który pozwoli nam na wyegzekwowanie miejsca parkingowego, zwłaszcza gdy szanse są nierówne. Mamy nadzieję, że finalnie obyło się bez poważnych obrażeń i przypominamy, że góry jeszcze trochę postoją.