Ferrari Roma to zupełnie nowy model w ofercie producenta nazwany na cześć stolicy Włoch. Piękny grand tourer posiada silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem i gabaryty, które przy odrobinie nieuwagi potrafią skomplikować życie.
Ferrari Roma to najmniejszy samochód w ofercie producenta
Ten świeży model Ferrari wyposażono w atrapę chłodnicy, która nosi kolor nadwozia i nisko sadzone podłużne reflektory. Jak sama nazwa segmentu wskazuje, Grand Tourer obejmuje zwiedzanie, które na pewno zakłada dotarcie do celu.
Gdybyś jednak chciał nią zwiedzać miasto znane z wąskich uliczek, może się okazać, że to bardziej skomplikowane niż myślisz. Przekonał się o tym właściciel srebrnego Ferrari Roma, któremu udało się utknąć na wąskiej gdzieś we Włoszech. Nie wiadomo na jak długo samochód utknął między ścianami budynków, ale jest oczywiste, że nie wyszedł z tego bez szwanku.
Nagranie z tego zdarzenia zamieścił na YouTube użytkownik SupercarsNews. Jak widać na nagraniu kogoś, usiłował pomóc kierowcy, ale jednocześnie próbował skłonić kierowcę , aby pojechał nią jeszcze dalej.
Ferrari Roma ma prawie 2 metry szerokości i ponad 4 długości, co oznacza, że nie czuje się dobrze w ciasnych uliczkach. Najwyraźniej do błędu kierowcy przyczynił się zwykły przypadek i nie znajomość miasta.
W związku z tym, że to nowy samochód, nie będzie trudności ze znalezieniem części. Samochód jest prawdopodobnie ubezpieczony, dlatego kierowca nie będzie musiał płacić wszystkiego z własnej kieszeni.