Audi RS6 w każdej generacji jest warte grzechu, ale to czy najnowsze jest lepsze nie jest takie oczywiste. Na ten test czekali wszyscy a wynik to prawdziwa niespodzianka.
Neuralink chce wszczepić czip człowiekowi w 2021 roku!
Mat Watson ściągnął na tor wszystkie generacje modelu Audi RS6. Ten drag race obnaża prawdę o tym, że najnowsze samochody wcale nie muszą być lepsze od starszych. To trzeba zobaczyć
Cztery generacje Audi RS6 wystartowały na ćwiartkę, nie takiego zwycięzcy się spodziewali
Fani Audi RS6 od dawna marzyli o takim teście, a Mark Watson z CarWow spełnił to marzenie, sprowadzając na tor wszystkie generacje tego modelu.
Wyścig DRAG RACE wyjaśnił nareszcie, która generacja jest najlepsza i najlepiej wypadła w wyścigu na 1/4 mili. Od najstarszego 450-konnego C5 do obecnego 600-konnego C8, cztery generacje RS6 zmierzyły się najpierw w wyścigu z miejsca, a później w tzw. starcie „lotnym”.
Mat Watson tym razem zasiadł za kierownicą najnowszego RS6 C8, które posiada 4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem. Generuje on moc 600 KM i 800 Nm momentu obrotowego. Obok niego w szranki stanął Yianni w modelu C7, z tym samym silnikiem ale o mocy 605 KM i nieco mniejszym momentem obrotowym (750 Nm). Starsze C6 napędzane 5-litrowym silnikiem V10 z podwójnym turbodoładowaniem, ciągle budzi respekt, podobnie jak model RS6 C5. Tu pod maską mieszka 4,2-litrowy silnikiem V8 z podwójnym turbodoładowaniem.
O ile fakt, że najstarsze Audi RS6 C5 zostaje na końcu stawki nikogo nie dziwi, to zwycięzca to prawdziwa niespodzianka. Czy w związku z tym warto kupować nowe? sprawdźcie sami