WRC Motorsport&Beyond

Łukjaniuk najszybszy

Aleksiej Łukjaniuk/Aleksiej Arnautow osiągnęli najlepszy czas na odcinku kwalifikacyjnym, rozgrywanym przed Rajdem Cypru – ostatnią rundą Rajdowych Mistrzostw Europy. Rosjanie pokonali Nikołaja Griazina/Jarosława Fedrorowa o 0,8 sekundy oraz Davida Botkę/Petera Szelesa o 2,3 sekundy.

Tradycyjnie już impreza na Wyspie Afrodyty jest mieszana, a więc załogi jeżdżą zarówno na szutrze, jak i na asfalcie. Nie inaczej było podczas kwalifikacji, gdzie 65% próby wypełniała szutrowa nawierzchnia, a 35% asfaltowa. W tych warunkach najlepiej odnalazł się Łukjaniuk, walczący o wicemistrzostwo Europy. Niespodzianką jest Griazin, który w tym roku startował w klasach Junior ERC i ERC-3 za kierownicą Peugeota 208 R2, a teraz postanowił przesiąść się na Skodę Fabię R5. Trzeci Botka nie ma najłatwiejszego sezonu przez liczne awarie swojego Citroena, ale może na koniec sezonu uda mu się osiągnąć dobry rezultat.

– To niesamowite, samochód jest genialny. Jazda nim daje mi więcej radości niż Mitsubishi, bo jest taki zwinny. Bardzo się cieszę z tego, że jestem na Cyprze, to mój drugi raz. Nie mogę się doczekać walki z Ralfsem (Sirmacisem) – powiedział Aleksiej, który powrócił za kierownicę Fiesty R5.

Na czwartym miejscu uplasowali się Marijan Griebel/Pirmin Winklhofer, który podobnie jak Griazin zmienili samochód na koniec sezonu. Zostali mistrzami Europy juniorów i wicemistrzami kategorii ERC-3, jeżdżąc Oplem Adamem R2, a na Cyprze startują Fabią. Za nimi byli Ralfs SIrmacis/Arturs Simins, którz w klasyfikacji generalnej cyklu tracą zaledwie dwa punkty do Łukjaniuka, więc będziemy mieli świetną walkę na koniec sezonu. Na szóstej pozycji znaleźli się Lambros Athanassoulas/Christos Kouzionis, ale Grecy stracili do zwycięzcy już ponad 8 sekund. Dziesiątkę zamknęły cztery cypryjskie duety: Christos Demosthenous/ Laos Pambos, Panikos Polykarpou/Gerald Winter, Costas Zenonos/Phanos Christofi oraz „Chips junior”/Antonis Chrysostomou.

Pierwsza pętla Rajdu Cypru odbędzie się dzisiaj wieczorem, a rozpocznie ją odcinek DHL Stavrovouni o godzinie 18:33 polskiego czasu. W niedzielę na załogi będzie czekała dodatkowa atrakcja. Duet, który uzyska najlepszy łączny rezultat na dwóch ostatnich oesach otrzyma nagrodę w wysokości 25 tysięcy euro.