WRC Motorsport&Beyond

Łódź: Na czerwonym świetle wysiedli z aut i rzucili się na siebie z pięściami. Zobaczcie te „kocie ruchy”!

W miniony piątek w Łodzi doszło do szybkiego pojedynku bokserskiego, który stoczyli pasażer i kierowca z dwóch różnych aut.

Zajście zarejestrowano na ulicy Aleksandrowskiej przy skrzyżowaniu z Traktorową. Autor nagrania nie wie o co poszło, ale można się domyślić, że chwilę wcześniej doszło do jakiegoś niebezpiecznego manewru.

Na nagraniu, które zobaczycie na dole tego artykułu widać jak pasażer jednego z aut wyskakuje z pięściami do kierowcy białego Fiata Grande Punto, który też już czekał z gardą. Panowie nie próbowali nawet dyskutować i od razu przeszli do rękoczynów.

Internauci zwracają uwagę na fakt, że nie jest to kompletna amatorka. Dostrzeżono niezłą pracę nóg oraz uniki. Panowie do ulicznego ringu wykorzystali całą szerokość jezdni. Prawdopodobnie najciekawsza akcja rozegrała się, gdy doszli do prawego pobocza.

Choć nie widać dokładnie, „pasażer” prawdopodobnie powalił „kierowcę”. Chwilę potem znokautowany próbował uciec do samochodu. Ta sztuka się nie udała, a na dodatek zyskujący dominację w pojedynku mężczyzna zabrał z Fiata kluczyki. Obaj wymienili jeszcze kilka zdań, z których jedno brzmiało chyba „uważaj jak jeździsz”.

Ostatecznie nikomu raczej nic poważnego się nie stało, dlatego z ulgą można powiedzieć, że kierowcy w Łodzi mieli w piątkowy wieczór dodatkową rozrywkę w oczekiwaniu na zielone światło. Jednak obu panom przydałaby się lekcja mniej agresywnego rozwiązywania sporów. Najlepiej też, aby ich nie prowokować swoją jazdą.