WRC Motorsport&Beyond

Maradona jeździł z Loebem. Przypominamy spotkanie legend w Argentynie

Diego Maradona, legendarny piłkarz, który dziś zmarł w wieku 60 lat, w przeszłości miał również okazję posmakować rajdów samochodowych. W 2008 roku pojawił się u boku Sebastiena Loeba.

Maradona podczas Rajdu Argentyny 2008 był gościem ekipy Citroena i miał możliwość przejechania się na prawym fotelu Citroena C4 WRC z Sebastienem Loebem. Argentyńczyk pokonał z mistrzem świata czterokilometrowy szutrowy oes.

Od razu dał mi pewność siebie i jechał bardzo płynnie. Wiedziałem, że jest bardzo mocny, ale teraz wiem, że jest fantastyczny – mówił wówczas Maradona.

Czytaj też: Richard Burns – 15 lat od śmierci ostatniego brytyjskiego mistrza świata

Bardzo aktywny diler Citroena co roku organizował jakieś ciekawe akcje. W 2008 roku przewiozłem na prawym fotelu Diego Maradonę. W pewnej chwili zatrzymaliśmy się na odcinku. Diego promieniał, przekonany, że entuzjazm i owacje kibiców są dla niego. Nie zdawał sobie sprawy, jak popularne są rajdy w jego kraju. Ja za bardzo nie mówię po hiszpańsku, a on słabo po angielsku i nie mogłem mu wytłumaczyć, że ludzie go nie widzą. Za to na końcu był zadowolony. Gdy wysiedliśmy fanów ogarnęła prawdziwa histeria. Tym razem z jego powodu – wspomina to spotkanie Loeb.