Hyundai, który perfekcyjnie rozpoczął Rajd Portugalii kolejny raz w ten weekend musi pogodzić się z porażką. Na najdłuższej próbie imprezy zawieszenie w aucie uszkodził Ott Tanak. Estończyk stracił fotel lidera.
Kierowcy Toyoty i Hyundaia zabrali z serwisu cztery twarde i dwie miękkie opony. Zawodnicy M-Sportu postawili na cztery miękkie i dwie twarde.
OS12 Vieira do Minho 2
To oes kontrastów. Piaszczyste partie mieszają się z glinianą nawierzchnią, a szerokie drogi z wąskimi. Trasa prowadzi między wielkimi głazami, a do mety prowadzi sekcja, która powinna spodobać się kierowcom. W połowie odcinka zawodnicy mają do pokonania asfaltowy łącznik, a pod koniec pojawia się kilka hop.
Najszybszy był Elfyn Evans. Brytyjczyk zdołał odrobić jednak tylko 0,6 sekundy do Otta Tanaka. Trzeci czas uzyskał Dani Sordo (+4,3), a czwarty był Sebastien Ogier (+5,0). Czołowa piątkę zamknął Kalle Rovanpera (+10,0). Do odcinka nie wystartował Thierry Neuville.
Po odcinku Tanak miał 18,6 sekundy zapasu nad Evansem i 29 sekund przewagi nad Sordo. Ogier (+1:09,3) awansował na czwarte miejsce kosztem Katsuty (+1:16,5).
Mówią po OS12
– Miałem całkiem dobre wyczucie. Mieliśmy mieszane opony w aucie i staraliśmy się jechać czysto i szybko – komentował Evans.
– Odcinki są nieco trudniejsze, więc na pewno nie zasnę. To był czysty przejazd. To wszystko, czego teraz potrzebujemy – mówił Tanak.
– Wydawało mi się, że przebiłem oponę. Zobaczymy, co będzie dalej – informował Sordo.
– Jest bardziej kamieniście niż rano. Jak większość kierowców mamy mieszane opony. Jedynym problemem jest to, że jesteśmy dość daleko od podium – podsumował Ogier.
– Balans był w porządku, jak na każdej drugiej pętli. Na pewno jest trochę do czyszczenia, ale jest w porządku – informował Rovanpera.
– Postanowiliśmy zaryzykować. Wierzę, ze damy radę. Jak dotąd wszystko idzie zgodnie z planem – mówił Greensmith (+10,0).
– Nic specjalnego się nie działo. Nie mam pewności do notatek. Pojechałem spokojnie. Spróbuję się dobrze bawić – tłumaczył Katsuta (+12,7).
– W porównaniu do innych wolniej zużywamy opony. Wybraliśmy miękkie i zobaczymy, czy to zadziała – zdradził Fourmaux (+25,3).
OS13 Cabeceiras de Basto 2
Zanim zawodnicy wyjadą na otwartą przestrzeń czeka ich wspinaczka po wąskich i technicznych drogach. Płaskowyż zapewnia jednak krajobrazy zapierające dech w piersiach. Do mety prowadzi stromy zjazd.
Ott Tanak powiększył przewagę nad rywalami i na oesie pokonał Kallego Rovanperę o 1,9 sekundy. Trzeci był Takamoto Katsuta (+2,8), a czwarty Elfyn Evans (+3,8). Drugą czwórkę otworzył Dani Sordo (+4,7) szybszy od Sebastiena Ogiera (+9,6). Adrien Fourmaux stracił 22,4 sekundy. W Fieście WRC Gusa Greensmitha doszło do awarii pedału gazu. Brytyjczyk stracił 49 sekund.
W klasyfikacji generalnej Tanak miał za sobą Evansa (+22,4), Sordo (+33,7), Ogiera (+1:18,9) i Katsutę (+1:19,3).
OS14 Amarante 2
To najdłuższy oes rajdu i jeden z najtrudniejszych. Rytm i nawierzchnia wielokrotnie się zmienia. Droga jest szeroka, szybka i płynna, ale drzewa są bardzo blisko drogi. Poza szutrem kierowcy zmagają się z asfaltem i kostką brukową. Środkowy fragment przebiega po jednej stronie doliny, by za chwilę znaleźć się po drugiej stronie. Zakazując cięć zakrętów organizatorzy postawili kilka ograniczników.
Na odcinku zatrzymał się Ott Tanak, który uszkodził zawieszenie w swoim aucie. Do oesu nie ruszył Kalle Rovanpera. Najszybszy był Elfyn Evans, który został nowym liderem rajdu. Drugi Dani Sordo stracił 5,1 sekundy, a trzeci Sebastien Ogier 8,1 sekundy. Czwarty był Takamoto Katsuta (+10,2), a piąty Adrien Fourmaux (+27,0).
Mówią po OS14
– Po prostu atakowałem. Elfyn jedzie naprawdę szybko. Staram się, ale nie mogę go dogonić – informował Sordo.
– Jutro będzie długi dzień. Postanowiliśmy zaoszczędzić miękką mieszankę na jutro. Katsuta tego nie zrobił. Zobaczymy, co się stanie – mówił Ogier.
– W ciasnym lewym zakręcie leżał kamień i pojechałem za szeroko. Lekko uderzyłem w drzewo. Na szczęście przetrwaliśmy – komentował Katsuta.
– To najtrudniejszy oes rajdu. Uczę się i ciekawie jest znajdować rzeczy, któe poprawiają tempo. Nawet w takich warunkach – podsumował Fourmaux.
Przed kończącym dzień superoesem na czele znajduje się Elfyn Evans, który ma 16,4 sekundy przewagi nad Danim Sordo. Podium uzupełnia Sebastien Ogier (+1:04,6), którego atakuje Takamoto Katsuta (+1:07,1). Czołową szóstkę zamykają kierowcy M-Sportu: Gus Greensmith (+4:14,5) oraz Adrien Fourmaux (+4:22,2). Siódmy jest lider WRC2: Esapekka Lappi w Volkswagenie Polo R5.