WRC Motorsport&Beyond

Lewis Hamilton: Zrobiłbym to samo co Sebastian Vettel

Sporo negatywnych emocjo pozostało po niedzielnym wyścigu Formuły 1. Lewis Hamilton odnotował kolejne zwycięstwo w sezonie, ale tym razem dzięki karze, jaką otrzymał od sędziów Sebastian Vettel.

Trzy lata temu Brytyjczyk znalazł się w podobnej sytuacji co Niemiec. Walcząc w Monako z Danielem Ricciardo również wypadł z szykany, następnie agresywnie wypychał rywala w kierunku band. Wówczas Hamilton nie otrzymał za to żadnej kary, choć sytuacja była niemal identyczna. Teraz wróciła do Hamiltona niczym bumerang i jest przytaczana jako przykład różnego traktowania zawodników.

Lewis Hamilton: Oglądałem powtórki. Było bardzo ciasno. Mogę jedynie powiedzieć, że gdybym prowadził i popełnił taki błąd prawdopodobnie zrobiłbym to samo. Wszystko działo się bardzo szybko, a ty starasz się po prostu utrzymać pozycję. Gdy mówię, że zrobiłbym to samo, to twierdzę, że też chciałbym go przycisnąć do muru. Tak się dzisiaj stało. To moja opinia a ten temat nie uległa zmianie. Odnosząc się do przepisów można powiedzieć, że nie ma na to żadnej zasady. Mogłem utrzymać tor jazdy i wtedy rozbilibyśmy się. Tak czy inaczej, zakończyłoby się to bardzo źle.

Sebastian Vettel poczuł się mocno rozgoryczony tym, że odebrano mu zwycięstwo. Sama sytuacja jaka miała miejsce zawsze będzie budziła kontrowersje.

Sebastian Vettel – wyjazd z toru który przesądził o zwycięstwie Hamiltona