Aż człowiekowi się robi gorąco, kiedy coś takiego widzi. Jakieś wieśniaki ze starego Mercedesa za wszelką cenę starają się uprzykrzyć życie rodzinie z dzieckiem. Chyba diesel zatruł im mózgownice do reszty…
Droga w okolicach Biłgoraja, nic się nie dzieje. Nagle rodzina jadąca samochodem zauważyła, że ktoś z Mercedesa wyrzuca śmieci. Kierowca chciał im zwrócić uwagę klaksonem. Wtedy rozpoczęła się prawdziwa akcja. Stary Diesel się spiął i nagle życie stało się skomplikowane. Co oni tutaj robili?
Mercedes co chwilę zajeżdżał drogę nagrywającemu. Jeden z mężczyzn chciał wysiadać i cały czas dążył do konfrontacji. W końcu po kilku próbach mężczyźni zablokowali drogę i jeden z nich pobiegł w kierunku samochodu z rodziną. Według autora ewidentnie mężczyźni byli pod wpływem alkoholu.
Niestety, tutaj należy też zauważyć jak nieudolnie wyglądał kontakt z policją. Zamiast reakcji, w niebezpiecznej sytuacji ciągle padały jakieś pytania, mniej lub bardziej bezsensowne. No cóż, finalnie pomocy nie było, a nagrywający po ucieczce sam musiał pojechać zgłosić sprawę na policji.