Nie potrafimy zrozumieć takiego zachowania. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych to jest jakiś komplety drogowy kryminał. Kiedy się nauczymy, że nie wolno tego robić? Nie jesteśmy na tych drogach sami… Instant karma już czekała.
Zbliżamy się do przejścia dla pieszych, przy którym czeka rowerzystka. Więc jeden samochód się zatrzymuje, ale na lewym pasie hulaj dusza. Jedno wyprzedzanie, drugie, trzecie. Już te były kontrowersyjne, ale kierowca Ferrari po prostu zwyczajnie przesadził. To już było za wiele. Instant karma nadeszła błyskawicznie.
– Po zatrzymaniu się przed przejściem dla pieszych, na które chciała wejść kobieta z rowerem zostałem wyprzedzony przez Ferrari. Dodam, że cały czas jechał za mną radiowóz – stąd szybka reakcja Policji. Pod koniec klipu widać po prawej stronie obrazu zatrzymanie na parkingu przed remizą strażacką – pisze autor nagrania.
Na szczęście kierowca został zatrzymany. Można by rzec – szkoda, że tylko jeden. Ale dobre i to. Nie wolno robić takich rzeczy! Nic ci się nie stanie, jak się zatrzymasz przy tych pasach, zaczekasz i pojedziesz dalej. I tak za 500 metrów będziesz stał na następnych światłach. Gdzie w tym sens?