Co zrobił rowerzysta na tym nagraniu? Ciężko jednoznacznie to wytłumaczyć. Można by powiedzieć, że nie zachował ostrożności, natomiast i tak. Jakim cudem nie zauważył tego samochodu?
Do zdarzenia doszło w warszawskiej dzielnicy Wesoła, przy ulicy Wspólnej. Nagranie pochodzi prawdopodobnie z kamerki roweru. Nie ten rowerzysta był jednak bohaterem całej historii, bo nagle doszło do sytuacji, którą ciężko wyjaśnić.
Drogą główną jedzie samochód marki Peugeot. Nagle, z drogi podporządkowanej do ruchu włącza się rowerzysta. Nie zwalnia, nie rozgląda się, nie reaguje nawet pomimo klaksonu. Ba, wychodzi z zakrętu niczym bolid Formuły 1. Nie mieści się nawet na prawym pasie, tylko wyrzuca go na lewy.
Niestety, sytuacja zakończyła się wypadkiem. Czy rowerzysta doznał jakichś obrażeń? Ciężko stwierdzić, natomiast dosyć długo nie podnosił się z drogi. Być może doszło do jakiegoś stłuczenia, lub nawet złamania.