WRC Motorsport&Beyond

Nie zgadniecie, co ITD znalazło u tego kierowcy. Ewidentnie nie chciał, żeby inspektorzy to zobaczyli

ITD

fot. ITD

Inspektorzy ITD często natrafiają na skrajne przypadki. Tym razem jednak nie chodziło o przekroczenie czasu pracy, czy zbyt krótki odpoczynek. Ten kierowca podpadł sobie czymś zupełnie innym.

Mężczyznę zatrzymano na A1 niedaleko Tczewa. Inspektorzy ITD zauważyli, że kierowca zachowuje się podejrzanie i bardzo nerwowo. Zwykła rutynowa kontrola szybko przerodziła się w prawdziwe śledztwo. Jeden z funkcjonariuszy zauważył, że kierowca usilnie próbuje schować coś w dolnej szufladzie kokpitu.

fot. ITD

Próba okazania dokumentów – które były w tej samej szufladzie – wyglądała dosyć pokracznie. Co chciał ukryć kierowca? Inspektorzy myśleli, że będzie tam inna karta, która mogłaby służyć do nielegalnego rejestrowania czasu pracy. Tymczasem, okazało się, że było tam coś zupełnie innego.

fot. ITD

Kierowca otworzył szufladkę i zapach zdradził wszystko. Pod dokumentami znajdowało się pudełeczko z marihuaną oraz lufka. Kierowca przyznał się, że poprzedniego dnia sobie zapalił podczas odpoczynku. Na miejsce wezwana została policja z Tczewa – to ona przejęła sprawę.