Niewiarygodne, że wciąż mamy takich ludzi, jak ta kobieta. Mówi się o tym cały czas – jak można zostawić własne dziecko w zamkniętym samochodzie? Nie ma litości, za coś takiego powinny być surowe konsekwencje.
Czytając o takich przypadkach w człowiekowi aż się gotuje. Jeden z parkingów w Łęczycy. Kobieta idzie, aż nagle słyszy płacz dziecka. Podchodzi do samochodu i widzi rocznego bobasa zapłakanego, leżącego na podłodze. Kobieta zdołała otworzyć drzwi i wydostała rozgrzane dziecko, po czym wezwała służby ratunkowe.
Kiedy wszystkie służby były już na miejscu, policja rozpoczęła poszukiwania rodziców. Matka była w jednym z pobliskich domów. W mieszkaniu rodziców chłopaka znaleziono dilerkę z mefedronem. Pobrano również krew aby ustalić, czy opiekunowie dziecka nie znajdowali się pod wpływem narkotyków, sam chłopczyk trafił zaś do szpitala.
Nie jesteśmy w stanie powiedzieć co kierowało matką, aby zostawić dziecko w zamkniętym samochodzie. Teraz natomiast grozi jej 5 lat więzienia za narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia oraz za posiadanie narkotyków.