WRC Motorsport&Beyond

Napruty jak bela Polak sparaliżował Pragę. Nasz rodak urządził sobie jazdę po torach [WIDEO]

Takiej łatki w Europie niestety byśmy nie chcieli. Polak w minioną niedzielę zablokował Pragę. Pijany, wjechał Volkswagenem Golfem Kombi na tory. Tam jego wymuskana maszyna niestety się zatrzymała i zablokowała ruch w stolicy Czech.

Napruty jak bela Polak jechał sobie po torach tramwajowych swoim Golfem. Niestety, jego rydwan prestiżu niezbyt się sprawdził w roli pociągu. W Golfie strzelały poduszki powietrzne, ale kierowca miał to gdzieś. Zabawa trwała w najlepsze.

Ale Volkswagen w końcu nie wytrzymał. Dokładniej, nie wytrzymała jego miska olejowa. Szybko skończył się olej, silnik się zatarł. I zabawa się skończyła. Polak był uziemiony. Ruch w Pradze był sparaliżowany przez kilka godzin.

W akcję usuwania Golfa zaangażowany został tramwaj. Poniższe nagranie przedstawia całą akcję „ratunkową”. Polak zyskał popularność, której chyba sobie nie życzył.