Od dłuższego czasu w naszym kraju obowiązywał limit pasażerów w większych samochodach. Teraz mamy do czynienia z nagłą zmianą, która wcześniej nie była zapowiedziana. Ile osób może być na pokładzie?
Premier Morawiecki ogłosił limit pasażerów w busach i vanach z liczbą siedzeń od 7 do 9. Zmiana obowiązywała od listopada i była krótko mówiąc bezsensowna. W taki sposób – jak słusznie zauważa „WP” – w dużym Oplu Vivaro jechać mogły 4 osoby, a w malutkim Fiacie 500 aż 5.
Przepis uderzał przede wszystkim w małe firmy, np. budowlane. Tu czymś normalnym jest poruszanie się jedną ekipą takimi busikami. Od listopada nie było to możliwe, a firmy musiały, jak to się brzydko mówi, kombinować. Albo rzecz jasna ryzykować i narażać się na mandaty.
Na szczęście od dzisiaj, czyli od 15 maja, limit zostaje zniesiony. Od dzisiaj w vanach, busach, busikach mniejszych i większych – wszędzie może być tyle osób, ile jest miejsc siedzących. Dotyczy to i takich właśnie pojazdów prywatnych i komunikacji publicznej, czyli pociągów, autobusów, czy metra.