Niemal 1500 próbek pobrała na stacjach paliw w 2020 roku Inspekcja Handlowa. Okazuje się, że nieprawidłowości o wiele częściej dotyczą paliwa typu Diesel, aniżeli benzyny, nie wspominając w ogóle o LPG.
Inspekcja Handlowa pobrała w 2020 roku prawie 1500 próbek paliw ciekłych. Dokładne liczby przybliża portal „e-petrol”, który informuje, że było to 779 próbek benzyny i 712 próbek paliwa typu Diesel. Jak wyglądają wyniki przeprowadzonych kontroli?
Ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że jakość paliw w naszym kraju jest dobra. Inspekcja zakwestionowała bowiem zaledwie 1,88% próbek. Niby to więcej, niż w roku 2019, ale zaledwie o 0.02%. Interesujący jest natomiast podział na te zakwestionowane paliwa.
Spośród 28 próbek paliw, które odbiegały od normy, aż 23 dotyczyły Diesla. Wszystko wskazuje zatem na to, że jeśli trzeba uważać, to właśnie na olej napędowy. A gdzie? Na czarnej liście z największą liczbą nieprawidłowości są województwa zachodniopomorskie, lubuskie oraz pomorskie – informuje „e-petrol”.