Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący weekend będzie bardzo zimny. Kierowcy, przygotujcie się na śniegi i mrozy. Gdzie szczególnie trzeba będzie i uważać i jak długo potrwa taka zimowa aura?
Według prognoz nadchodzą przymrozki, które mogą potrwać nawet do końca przyszłego tygodnia. Meteorolodzy przewidują, że jutro temperatury będą oscylowały od 2 do 7 stopni, zaś w niedzielę będzie to maksymalnie 5 stopni, a w nocy na terenie całego kraju będzie na minusie. Kierowcy, przygotujcie się.
Nad nasz kraj nadchodzi chłodne powietrze – znad Morza Arktycznego i Oceanu Atlantyckiego. Przymrozki i opady śniegu powinny dotknąć w najbliższy weekend głównie wschodnią oraz południową część kraju. Czy śniegu będzie dużo?
Jak podaje „Interia”, poza regionami górskimi będą to głównie lekkie opady, do 10 cm. W pozostałych częściach kraju zaobserwujemy deszcz ze śniegiem, na zachodzie głównie deszcz. Natomiast wszystko to sprawia, że na drogach na pewno będzie bardzo ślisko!
Kierowcy, przygotujcie swoje auta na zimę
Wszyscy wiedzą o wymianie opon, sprawdzeniu akumulatora itd. Ale warto mieć w samochodzie również dodatkowe wyposażenie, aby zima cię nie zaskoczyła. Najłatwiej wymienić tutaj… łańcuchy. Śniegiem może sypnąć zawsze – nagle okaże się, że wasze opony nie dają rady. Wtedy łańcuchy będą idealne.
Kierowca autobusu jechał 124 km/h po mieście? Fotoradar ITD pokazuje niezbity dowód [WIDEO]
Co jeszcze? Na pewno przyda się skrobaczka do szyb i szczotka do odśnieżania. I tu kolejna rzecz – w zimie warto wyjść z domu trochę wcześniej. Do drogi dojazdu – np. do pracy – musimy doliczyć jeszcze czas właśnie na odśnieżenie samochodu i wyskrobanie szyb z lodu. Zanim rozpoczniemy te czynności, warto odpalić samochód i dać mu trochę pochodzić, rozgrzać się. Włączenie nawiewu na szybę tez ułatwi naszą dalszą pracę.
Warto mieć specjalny odmrażacz, np. w razie, gdyby nasz zamek zamarzł w środku. Trzeba zawsze mieć ze sobą podstawowe narzędzia i klucze, latarkę, zapasowe baterie, a nawet piasek, którym będziemy mogli posypać pod koła w razie, gdyby nasz samochód utknął na zlodzonej nawierzchni.
Są jeszcze kable rozruchowe, zapas zimowego płynu do spryskiwaczy, linka holownicza, saperka, czy zbiornik z paliwem. Wreszcie, zwykłą zapalniczkę, która posłuży do podgrzania klucza. Sami musicie stwierdzić, co wam się przyda – ale powiedzmy sobie jasno – z tymi przedmiotami zima was nie zaskoczy.