WRC Motorsport&Beyond

Idiota serwuje wyprzedzanie prosto na czołówkę. Seicento poleciało bokiem, ale nie było szans [WIDEO]

wyprzedzanie

Wyprzedzanie przed zakrętem? Od zawsze powtarza się jak mantrę słowa, żeby tego nie robić! Ale niektórzy wiedzą lepiej i mają swoje teorie. No cóż, tak się to potem kończy, lecisz na czołówkę i powodujesz wypadek.

Do zdarzenia doszło w Jawiszowicach. Zwykła droga z pasami jazdy w dwóch kierunkach. Samochody normalnie sobie jadą ale musi się pojawić on. Bohater, którzy bierze się za wyprzedzanie tuż przed zakrętem, bez widoczności. No jak się to mogło skończyć? Tym razem nie było szczęścia i nie uszło mu to na sucho.

Chłop wziął się za wyprzedzanie i nawet kiedy widział nadjeżdżające z przeciwka Seicento, nie zwolnił. To jeden z tych którzy myślą, że zawsze wszystko im wyjdzie. Kierowca Fiata wdepnął hamulec, ale nic to nie dało. Auto poleciało bokiem i mieliśmy czołówkę, przy okazji do rowu wpadł też trzeci samochód.

Niestety kierowca Seicento został zabrany do szpitala z bólem barku i nogi. Wystarczyło, aby jedna osoba w tym towarzystwie pomyślała i do całego zdarzenia by nie doszło, a wszystkie trzy samochody bez usterek wróciłyby do domu. No cóż… zawsze się znajdzie taki, który myśli, że wolno mu więcej.