Funkcjonariusze ITD bardzo często mają do czynienia z takimi przypadkami. Tutaj chyba jednak kierowca i firma nieco przesadzili. Zresztą, w tym drugim przypadku wcale nie było dużo lepiej.
Dzień jak co dzień – kontrolerzy ITD z Piotrkowa Trybunalskiego patrolują teren. Wtedy zatrzymali dwie ciężarówki. Natychmiast wydawały się one podejrzane. Funkcjonariusze skierowali więc oba zestawy na sprawdzenie masy i nacisków osi.
No i szybko okazało się, że mamy problem. Ciężarówka przewożąca koparkę według przepisów mogła ważyć maksymalnie 40 ton. Okazało się, że zestaw waży niemal 70 ton. Czyli po kolei, przekroczona, masa, przekroczony nacisk podwójnej osi napędowej, ładunek był za szeroki i jechał bez pilotażu. No, ktoś tutaj zapolował na prawdziwe kombo.
A co z ciężarówką, która przewoziła drzewo. Również tutaj przekroczono masę zestawu, ale tym razem „zaledwie” o 15 ton. No cóż – nie było tu aż takich problemów, jak poprzednio, ale co zrobić. Przepis jest przepis, zasługuje to na karę.