WRC Motorsport&Beyond

37 polskich miast przymusowo ze specjalnymi strefami. Nie wjedzie do niej diesel? Kontrowersyjne zmiany

diesel

Strefy czystego transportu to standard w wielu europejskich krajach. Kwestią czasu było, kiedy i u nas takowe będą wprowadzane. Rząd zajął się już tematem, który może „ukatrupić” diesel. Jak dokładnie to wygląda?

O co tak naprawdę chodzi w tych strefach czystego transportu? No cóż, pewnie o nic mądrego. Nadal atakuje się nas jakąś dziwną propagandą mówiącą o tym, że diesel czy LPG to największe zło, a samochody elektryczne to zbawienie świata. Nikt normalny już nie wierzy w te bzdury – wszyscy widzą w tym wyłącznie biznes.

Natomiast oczywiście nic z tym nie zrobimy. Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad nowymi przepisami traktującymi właśnie o takich strefach. Będą musiały zostać wprowadzone w miastach pow. 100 tysięcy mieszkańców, w których Główny Inspektor Ochrony Środowiska wykaże przekroczenie dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń.

W praktyce ten wymógł mógłby więc dotyczyć 37 miast. Oprócz tych największych, jak Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Białystok, czy Katowice, byłyby to jeszcze m.in. Gdynia, Częstochowa, Toruń, Kielce, Rzeszów, Olsztyn, Bielsko-Biała, Opole, czy Koszalin.

Diesel na piętnowanym?

I ustalmy sobie jedno – strefy czystego transportu wprowadzić może absolutnie każde miasto – bez względu na wielkość i na zanieczyszczenie powietrza. W przypadku tych miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców nie będzie to już jednak widzimisię, a przymus. Jakie samochody będą mogły wjechać do strefy?

W przepisach mają być to wyłącznie samochody elektryczne, wodorowe, bądź napędzane gazem CNG. Każde miasto będzie mogło to modyfikować i już mówi się o tym, że do stref wjadą też auta spełniające minimum normę Euro 4. Norma ta została wprowadzona w 2006 roku, więc dotyczy samochodów maksymalnie 15-letnich. Można zatem powiedzieć, że tak czy inaczej nie ma tragedii… Oczywiście do stref wjadą też inni, jeśli zostaną dopuszczeni, lub zapłacą za taką możliwość.

Pierwszych stref czystego transportu tworzonych według nowych przepisów należy się spodziewać jeszcze w tym roku.