WRC Motorsport&Beyond

Kulminacyjny moment sezonu

Niemal 5-kilometrowy odcinek kwalifikacyjny otworzył dziś rano największe święto w czeskich sportach motorowych, a zarazem 8. rundę tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Europy, czyli 46. edycję Rajdu Barum.


Trasa tej próby składa się m.in. z doskonale znanych, klasycznych sekcji odcinka Komarov, które są w harmonogramie „Barumki” nieprzerwanie od pierwszej edycji tych zawodów. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, zawodnicy rywalizowali w kwalifikacjach przy stabilnej, słonecznej pogodzie. Trzeci rezultat wywalczony w tych warunkach należał do Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana. Przed Polakami uplasowali się tylko wiceliderzy klasyfikacji FIA ERC – Łukjaniuk i Arnautow oraz czterokrotni zwycięzcy Rajdu Barum i fabryczna załoga Skody – Kopecky/Dresler. Za Rajdowymi Mistrzami Europy sklasyfikowano m.in. trzeciego w punktacji FIA ERC Ralfsa Sirmacisa, Mistrza Polski Łukasza Habaja, a także byłego Mistrza Czech Pavla Valouska oraz Wicemistrza Europy Bryana Bouffiera.

W czeskiej rundzie FIA ERC Kajto i Jarek kontynuują swoją świetną passę czołowych rezultatów w kwalifikacjach. Dziś reprezentanci LOTOS Rally Team wywalczyli swoje 9. z rzędu i 18. w sumie podium na odcinku kwalifikacyjnym przed rundami FIA ERC. Poranny wynik oznacza, że Kajetan Kajetanowicz jako trzeci będzie wybierał pozycję startową do odcinków specjalnych składających się na pierwszy etap rajdu. Ceremonia, podczas której kierowcy zdecydują w jakiej kolejności będą jutro ruszać na trasę, odbędzie się o 15:30 na rynku w Zlinie. Pół godziny później w tym samym miejscu załogi rywalizujące w czeskiej rundzie FIA ERC przejadą rampę startową i oficjalnie rozpoczną 46. edycję Rajdu Barum.

Kajetan Kajetanowicz: – Pierwsze kilometry Rajdu Barum za nami, czyli przejazdy treningowe i odcinek kwalifikacyjny. Jestem zadowolony z czasów, feeling jest OK. Myślę jednak, że powinien być nieco lepszy, jeśli chcemy myśleć o poprawieniu czy przynajmniej wyrównaniu pozycji wywalczonej w tym rajdzie rok temu. Natomiast to nie jest najważniejsze na tym rajdzie. Tu musimy myśleć o mistrzostwach. W każdym rajdzie o tym pamiętamy, ale teraz wchodzimy w kulminacyjny moment sezonu. Mistrzostwo Europy jest dla nas bardzo ważne, chcemy znów dopiąć swego. Czy będzie nasze – to się okaże. Na razie staram się skoncentrować na swojej pracy i jak zwykle wykonać ją najlepiej jak potrafię. Chciałbym mieć dużo przyjemności z jazdy, bo te odcinki to umożliwiają. Wiem jednak, że to nie będzie łatwe, bo walczymy z bardzo szybkimi kierowcami na naprawdę wymagających trasach. Aż 40 procent tych oesów jest dla mnie nowe. To partie, na których się nie ścigałem, więc jest to dodatkowe wyzwanie. Dlatego postaram się pojechać jak zwykle – szybko, sprawnie i bez błędów.

Jarek Baran: – tegoroczna „Barumka” to w większości klasyczne i bardzo wymagające odcinki, ale organizator – sięgając do bardzo starych edycji rajdu – przygotował też kilka nowych dla nas fragmentów. Wszystkie są równie trudne i wymagające – nigdzie nie ma miejsca na złapanie oddechu.

Wyniki odcinka kwalifikacyjnego przed 46. Rajdem Barum:

1. Łukjaniuk/Arnautow (Rosja, Ford Fiesta R5) 2:52,1 s.
2. Kopecky/Dresler (Czechy, Skoda Fabia R5) + 0,3 s.
3. Kajetanowicz/Baran (Polska, Ford Fiesta R5) + 1,3 s.
4. Sirmacis/Simins (Łotwa, Skoda Fabia R5) + 2,5 s.
4. Kostka/Kucera (Czechy, Ford Fiesta R5) + 2,5 s.
6. Habaj/Woś (Polska, Ford Fiesta R5) + 2,6 s.
7. Tarabus/Trunkat (Czechy, Skoda Fabia R5) +2,7 s.
8. Odlozik/Turecek (Czechy, Ford Fiesta R5) + 3,4 s.
9. Kreim/Frank (Niemcy, Skoda Fabia R5) + 3,7 s.
9. Botka/Szeles (Węgry, Citroen DS3 R5) + 3,7 s.