Rewelacyjny w kwalifikacjach Szymon Jabłoński przełożył start z pole position na zwycięstwo w pierwszym wyścigu Kia Platinum Cup. Najwięcej powodów do zadowolenia ma jednak Konrad Wróbel, który dzięki 3. miejscu został mistrzem Polski Kia Platinum Cup.
Szymon Jabłoński przewodził stawce od startu do mety nie dając swoim rywalom żadnych szans – jego przewaga po 12 okrążeniach wyniosła 10,7 sekundy. Drugie miejsce przypadło Dawidowi Borkowi, a podium uzupełnił świeżo upieczony mistrz, Konrad Wróbel.
Zaledwie 0,7 sekundy zabrakło do podium Filipowi Tokarowi, który wyprzedził Jana-Lukasa Keila. Cała czwórka minęła flagę w biało-czarną szachownicę rozdzielona o zaledwie 1,5 sekundy.
W kolejnej grupie na szóstym miejscu sklasyfikowano Marka Begiera oraz Nikodema Wierzbickiego. Najszybszą dziesiątkę uzupełnili Adrienn Vogel, Jakub Szablewski oraz Filip Zagórski.
Po wczorajszym wypadku w Q2 do rywalizacji powrócił Aleksander Olejniczak. Jego auto udało się odbudować, a zawodnik minął linię mety na 11. miejscu. Tuż za nim finiszowali Patryk Borek oraz Marcin Ganowski.
Na 14. pozycji finiszowała Petra Krajnyak, a tuż za nią Igor Szmidt, Kamil Serafin i Marek Wicher.
