W piątek późnym wieczorem Droga krajowa nr 1 została zablokowana w Częstochowie w kierunku Warszawy po tym, jak tir pomylił zjazdy opuszczając stację benzynową i ruszył pod prąd. Dwa tiry, bus i dziewięć samochodów osobowych zostało uszkodzonych.
Jak poinformowała częstochowska policja kierowca po wjechaniu na zły pas jezdni cały czas kontynuował jazdę, póki nie został zatrzymany. Zdaniem policji tuż po całym zdarzeniu zachowywał się bardzo dziwnie, choć nie był pijany.
Ranna została tylko jedna osoba, która została odwieziona do szpitala. Szczegóły zdarzenia ustalali pracujący na miejscu policjanci. Trasa w kierunku Warszawy była na kilka godzin całkowicie zablokowana.