Kierowca tego transportu nie miał żadnej wymówki przed inspektorami ITD. Przewoził on 18-tonową maszynę bez żadnych zabezpieczeń. Ponadto naczepa pojazdu była niesprawna.
Transport urządzenia do budowy dróg zwrócił uwagę patrolu kontrolującego w sobotni poranek (7 grudnia) ulice w Wałbrzychu. Inspektor z dolnośląskiej ITD i policjant z wałbrzyskiej komendy zatrzymali pojazd do kontroli. Ciężki, 18-tonowy ładunek był oparty tylko na dwóch wątpliwej jakości drewnianych deskach.
Co ciekawe, kierowca dysponował przyrządami do zabezpieczenia ładunku, ale najzwyczajniej postanowił z nich nie skorzystać. Tłumaczył, że nie wystarczyło mu czasu na właściwe przymocowanie ładunku. Kontrola wykazała też nieprawidłowy stan techniczny samej naczepy – stwierdzono m. in. nieszczelny układ pneumatyczny.
Za przewóz ciężkiego urządzenia bez zabezpieczenia kierowcę ukarano mandatem karnym. Kontrolujący zatrzymali też dowód rejestracyjny naczepy i wydali zakaz dalszej jazdy.
Lepsze 2000 zł mandatu czy przymusowy postój? Policja przygotowała ankietę dla kierowców
