WRC Motorsport&Beyond

Wyprzedzanie policyjnego radiowozu przy 220 km/h… Kierowca Ferrari nie przyjął mandatu. Dziś usłyszał wyrok

Do niecodziennego zdarzenia doszło na drodze S3 w okolicach Zielonej Góry. Kierowca Ferrari postanowił wykonać popisowe wyprzedzanie przy 220 km/h. Na jego nieszczęście, wyprzedzanym samochodem był… radiowóz. Choć do zdarzenia doszło w 2018 roku, to kierowca Ferrari dziś usłyszał wyrok. 

To było bardzo szybkie i drogie wyprzedzanie

Zielonogórski patrol policji w 2018 roku miał niecodzienną sytuację. Wyprzedzanie tego Ferrari nie mogło być bardziej „pechowe”. Kierowca jadąc drogą ekspresową minął radiowóz przy prędkości dokładnie 219 km/h. Kierujący nie przyjął mandatu i zdecydował się na drogę sądową. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w tej sprawie – Kierujący został ukarany wysoką grzywną.

W październiku 2018 roku policjanci z zielonogórskiej drogówki w nieoznakowanym radiowozie jechali drogą krajową S3. Wtedy w ich lusterkach pojawił się kierowca Ferrari, który już „na oko” jechał dużo za szybko. Swoje wyprzedzanie wykonał przy 219 km/h. 

Policjanci ruszyli za sportowym autem, a gdy tylko było to możliwe wykonali pomiar, który wyniósł 200 km/h. Zanim udało się zatrzymać Ferrari do kontroli, te jeszcze przyspieszyło i drugi pomiar pokazał prędkość aż 219 km/h. Policjanci natychmiast podjęli próbę zatrzymania kierującego. 

Kierowca Ferrari nie przyjął mandatu

Po zatrzymaniu policjant poinformował kierującego, że otrzyma on 20 punktów karnych. Funkcjonariusz sporządził wniosek o ukaranie kierującego i sprawa trafiła do sądu rejonowego. W trakcie sprawdzania kierującego w policyjnych bazach danych okazało się, że ma on na swoim koncie wiele wykroczeń w ruchu drogowym, a ponadto mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych, dlatego nie mógł już wsiąść za kierownicę, a dalszą jazdę kontynuowała pasażerka.

KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Świebodzinie – Wydział Zamiejscowy Karny w Sulechowie uznał kierującego winnym popełnienia wykroczeń i wydał w stosunku do obwinionego wyrok nakazowy wymierzając mu karę 1000 złotych grzywny oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego. Kierujący nie zgodził się z tym wyrokiem i złożył odwołanie do sądu okręgowego. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze – Wydział Karny Odwoławczy w dniu 23 października 2020 roku, podczas posiedzenia i w obecności policjantki z Wydziału Ruchu Drogowego w roli oskarżyciela, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok i zasądził grzywnę w wysokości 5000 złotych oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego w wysokości.

Źródło: KMP Zielona Góra