Niestety, ale na polskim rynku samochodów używanych wciąż nie brakuje „perełek” ze skręconym licznikiem. Ten Volkswagen Passat z silnikiem typu Diesel zgodnie z treścią ogłoszenia ma przejechane zaledwie 235 tysięcy kilometrów. Oczywiście dopiero co wymieniony rozrząd, nowe opony. SUPER STAN! Szkoda tylko, że przebieg jest nieprawdziwy. Ten gość chyba idzie na rekord.
Rekordowo skręcony Diesel
Polacy wciąż chcą kupować używane samochody z jak najmniejszym przebiegiem. Z jednej strony to logiczne, ale generuje też masę problemów. Takich jak kręcenie liczników. Sprzedawcy odpowiadają na zapotrzebowanie i oszukują, fałszywie zmniejszając przebiegi samochodów, czyszcząc środek i tadam! Gotowe. Samochód w magiczny sposób ma przejechane mniej. Ten Volkswagen Passat z silnikiem typu Diesel to jednak ciężka przesada.
Z treści ogłoszenia dowiadujemy się, że przy przebiegu 227 000 km w lipcu 2019 roku wymieniony został rozrząd. Sprzedający dorzuca też dwie nowe opony i informuje, że samochód jest w super stanie. Może i jest w super stanie, choć szczerze w to wątpimy. Problem z wymianą rozrządu w lipcu 2019 roku polega jednak na tym, że rok wcześniej podczas ostatniej wizyty w ASO w Belgii samochód miał przebieg 394 000 km!
Jak czytamy na stronie bez-wypadkowe.net, samochód i sprzedawca zostali już zgłoszeni, jednak przestrzegamy was przed kupowaniem takich „bubli”.
„Volkswagen-passat-nowy-rozrzad-czujniki-nawigacja-super-stan-2x-nowe-opony. Rozrząd wymieniony 07.2019 przy przebiegu…
Opublikowany przez Bez-wypadkowe.net Czwartek, 21 stycznia 2021
Ile przejechał naprawdę?
Jeśli w marcu 2018 roku samochód miał na liczniku 394 000 kilometrów, to strach pomyśleć, ile ma obecnie. Domyślamy się jednak, że liczba ta musi dobijać już w okolicach 500 000 kilometrów. To z kolei oznaczałoby, że sprzedawca skręcił licznik na grubo ponad 250 000 kilometrów.
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH
Niestety, ale jeśli takie praktyki nie zaczną być w naszym kraju surowo karane, wciąż będą pojawiać się takie „perełki”, igły, w super stanie. A uwierzcie nam, w zachodnich krajach ludzie robią tymi samochodami setki tysięcy kilometrów, bo przecież do tego został stworzony Diesel. Przestrzegamy przed kupnem tego i jemu podobnych samochodów!!
Zdecydowanie lepiej jest kupić samochód z przebiegiem nawet 300 000 kilometrów, ale takim, który jest pewny i sprawdzony. W przypadku tego Passata nigdy nie dowiemy się, co tak naprawdę działo się z samochodem przez dwa lata od czasu, gdy po raz ostatni był w ASO w Belgii. A o silnik typu Diesel trzeba dbać! Kupno gniota może wiązać się z ogromnymi kosztami.
Link do ogłoszenia: TUTAJ
Link do raportu autoDNA dla Belgii: TUTAJ
zdjęcia: otomoto
źródło: bez-wypadkowe.net