Najszybszy sedan świata – Brabus 800 E V12 został wyprodukowany w zaledwie 10 egzemplarzach w 2009 roku. Obecnie kosztuje… 196 350 euro (893 tys. zł). I nic dziwnego, bo mimo upływu 12 lat to wciąż najszybszy sedan na świecie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa.
Jak dobrze znasz aplikację Tinder? Oto garść faktów, które Cię zaskoczą
Najszybszy sedan świata!
Nawet ultra szybki Dodge Charger SRT Hellcat Redeye 808 KM zostaje daleko w tyle, zatrzymując swój licznik „zaledwie” przy 327 km/h. Co ciekawe, najszybszy sedan świata, Brabus oparty o E Klasę, jest teraz na sprzedaż na stronie niemieckiego dealera Mechatronik.
Niemiecki flagowiec był bardzo przyjemny dla tunera i jest w stanie wyzwolić 811 KM z 12-cylindrowego, 6,3-litrowego silnika SV12R Biturbo. Jeszcze bardziej niesamowity jest moment obrotowy, który wynosi 1420 Nm (elektronicznie ograniczony do 1100 Nm). Dostępny jest już przy 2100 obr/min.
Wyjątkowa moc była możliwa dzięki serii zmian w silniku. Brabus wrzucił większe tłoki i sportowy wałek rozrządu. Układ chłodzenia i podwójna turbina zostały zaprojektowane specjalnie dla tego samochodu. W stosunku do oryginalnej E Klasy zamontowano również zupełnie nowy układ wydechowy.
Prędkość maksymalna z kosmosu
Cały ten pakiet oznacza, że sedan pozostaje niepokonany w Księdze Rekordów Guinnessa. I nic dziwnego, bo najwyższa prędkość osiągnięta przez Brabusa wynosi… 370 km/h!
Niemiecki tuner wprowadził też kilka zmian w jednostkę sterującą, dzięki czemu dodatkowa moc nie przeszkadza w spełnianiu norm Euro 4. 5-biegowa automatyczna skrzynia biegów przenosi moc na koła.
Estetyka Klasy E od Brabusa jest również bardziej agresywna. Znajdziemy tu m. in przedni splitter, duży tylny spojler, czy światła przeciwmgielne w technologii LED. Po boku nie zabrakło oczywiście elementów z włókna węglowego.
Ten konkretny egzemplarz wystawiony na sprzedaż został zarejestrowany w 2009 roku. Ale pozostawał własnością firmy Brabus do 2014 roku. Niemcy wykorzystywali go do różnych imprez i targów. Następnie E V12 trafił w ręce kolekcjonera, a później do firmy Mechatronik. Od 2009 roku samochód przejechał zaledwie 18 790 kilometrów, a jego cena wynosi 196 350 euro (893 tys. zł)