Silniki typu Diesel są dziś wrogiem numer 1 i powoli zmierzają ku nieuchronnemu wymarciu. To wielka szkoda i choć oczywiście dla prawdziwych petrol headów to benzyna pozostanie królem, nie można odmówić Dieslowi fantastycznych właściwości. Niewiele osób wie, ale Mercedes-AMG wyprodukował jeden egzemplarz swojego samochodu z tego typu jednostką pod maską.
Jedyny Diesel w historii AMG
Jeszcze kilka/kilkanaście lat temu silniki typu Diesel trafiały pod maski niemal wszystkich samochodów. W pierwszej połowie lat 2000 silniki wysokoprężne przeżywały prawdziwy rozkwit. Nie omijał on nawet samochodów sportowych.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Mercedes, który słynął przecież z fantastycznych jednostek Diesla, zrobił wyjątek tylko raz. Niemiecki producent zbudował tylko jeden model dywizji AMG, który pod maską nie miał ogromnej benzyny, a nieco mniejszy silnik wysokoprężny.
Oczywiście, dziś możemy kupić model z oznaczeniami AMG i silnikiem typu Diesel, ale jedyny prawdziwy Diesel AMG powstał w latach 2002-2004. C30 CDI AMG był dostępny jako kombi i sedan, choć to ten pierwszy zyskał ogromną renomę.
Ogromna moc, wspaniałe liczby
Był to model wyposażony w zmodyfikowany przez dywizję AMG 3-litrowy, sześciocylindrowy silnik Diesla, który miał wówczas dość niezwykłe parametry. Rozwijał moc 231 KM i dysponował momentem obrotowym w wysokości 540 Nm. Dzięki temu przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosiło zaledwie 6,8 sekundy. Prędkość maksymalna była ograniczona do 250 km/h.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
AMG bawiło się też ustawieniami podwozia, samochód dostał lepsze hamulce, a napęd był oczywiście na tył. Samochód wydawał się świetną ofertą, biorąc pod uwagę preferencje klientów Mercedesa, ale… Nie osiągnął wielkiego sukcesu, dlatego też producent nigdy do niego nie wrócił.
Co ciekawe, jeden z niewielu wyprodukowanych egzemplarzy pojawił się na sprzedaż. C30 CDI w pożądanej wersji kombi ma zaledwie 106 000 km i wydaje się być utrzymane w naprawdę dobrym stanie. Posiada starannie utrzymaną historię serwisową od 17 lat, a oferta jest naprawdę kusząca. Samochód nie jest bardzo tani, ale to prawdziwa perełka. Jest wystawiony za 11 500 euro, czyli około 52 000 zł.