Progi zwalniające to element dróg znienawidzony przez wielu kierowców. Swoją rolę spełniają one jednak głównie w obszarach zabudowanych, gdzie prędkość za żadne skarby nie powinna być przekraczana. A co, gdyby zamiast tradycyjnych „śpiących policjantów” skorzystać z tzw. aktywnej bariery prędkości?
Prędkość na cenzurowanym
Kierowcy, którzy w tym miejscu przekroczą prędkość, mogą liczyć na prawdziwy szok. Aktywna bariera prędkości to rozwiązanie stosowane już od kilku lat w Szwecji, jednak teraz rządzący planują wprowadzić je w wielu nowych miejscach.
Gabriella Gulliksson, Szwedzka Administracja Transportu: – Jeśli kierowca mija barierę prędkości zbyt szybko, powstaje niedogodność. Szczelina w drodze zmniejsza się o około 5 centymetrów.
Takie bariery stosowane są w południowej Szwecji już od kilku lat. Teraz zapadnia zostanie przetestowana nawet w mroźnej północy, a kierowcy mają się już czego obawiać. Szwedzki Zarząd Transportu chce wypróbować nowy sposób zmniejszania prędkości w uchu za pomocą tzw. aktywnej bariery prędkości.
Jedziesz zgodnie z przepisami? Nawet nie poczujesz
Pierwsza bariera prędkości w północnej Szwecji stanęła w miniony weekend na drodze 323 w Hammarstrand. Ograniczenie prędkości dotyczy tylko tych, którzy będą przekraczać przepisy.
Pojazdy zbliżające się do przeszkody ze zbyt dużą prędkością natrafią na duży uskok w jezdni. W przeciwieństwie do zwykłych progów, tutaj niedogodność poczują tylko ci, którzy jadą zbyt szybko.
Gabriella Gulliksson, Szwedzka Administracja Transportu: – Chcemy wspierać dobre zachowanie w ruchu drogowym, aby zwiększyć bezpieczeństwo. Jednocześnie takie rozwiązanie nie wpływa negatywnie na płynność ruchu. Jeśli kierowca zbyt szybko mija barierę prędkości, powstaje niedogodność. To będzie przypomnienie, że jedzie za szybko.