WRC Motorsport&Beyond

Tesla Model 3 ściga się z polskim Porsche 911. Ale jakim kosztem… [WIDEO]

Tesla Model S to bez wątpienia jeden z najszybszych seryjnie produkowanych samochodów na świecie. Jednakże, jednym z zarzutów w stronę samochodu Elona Muska był fakt, że nie prowadzi się on najlepiej. Jest szybki na prostej, ale zbyt niezdarny i podatny na przegrzanie, aby mógł jeździć po torze wyścigowym. 

Poprawiona Tesla Model 3

Następnie pojawiła się Tesla Model 3 z mniejszą ramą, lżejszą wagą, nie wspominając już o lepszym zarządzaniu temperaturą. Dzięki temu okrążenia na torze stały się nie tylko możliwe, ale też całkiem przyjemne. 

Okazuje się, że nisko położony środek ciężkości pojazdów elektrycznych daje doskonałe zdolności manewrowe. Dzięki temu można ukryć ich większą masę niż samochodów z silnikami spalinowymi. 

Tesla Model 3 nie jest jednak pozbawiona wad. Wymagający Nurburgring okazał się zbyt trudny dla hamulców Modelu 3 Performance. Dlatego wszystkie modyfikacje mające na celu poprawę jazdy po torze, powinny skupić się właśnie na tym obszarze. 

Drogo, oj drogo…

Nie mamy dokładnych informacji o tym, jak ta konkretna Tesla została zmodyfikowana. Poniższy klip jest częścią fazy testów nowego pakietu. Opracowywany jest przez Raeder Motorsport i kosztuje… 6000 dolarów. 

Szczegóły dotyczące modyfikacji powinny zostać udostępnione jeszcze w tym roku, gdy zakończy się faza testów. Zespół musi jeszcze ustalić ostateczną formę dla wszystkich części i poprawek. Samochód powinien być wówczas prosty, bezpieczny szybki i wydajny. To fajnie, jak na to, że kosztuje to równo 6000 dolarów.